eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDoma na odludziu rzadko odwiedzany - bezpieczenstwo › Re: Doma na odludziu rzadko odwiedzany - bezpieczenstwo
  • Data: 2018-06-01 00:06:27
    Temat: Re: Doma na odludziu rzadko odwiedzany - bezpieczenstwo
    Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lisciasty pisze:
    > W dniu poniedziałek, 21 maja 2018 22:55:55 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    >> Sarkofag jak nad reaktorem w Czarnobylu moze by dal rade a moze nie. Jak
    >> miejscowi beda chcieli cos sobie zabrac to zabiora. Nic ich nie powstrzyma.
    >
    > Mam niestety podobne wnioski :> Dalsi znajomi z Niemiec mają taką
    > chatkę na Mazurach, jak przyjeżdżają to od razu z podstawowym
    > wyposażeniem typu czajnik, kuchenka i różne takie, bo jest pewne w 100%
    > że nieużywany sprzęt znajdzie lepsze miejsce bytowania.
    > Teoretycznie można dać alarm i zatrudnić jakąś ochronę, ale czy to
    > będzie skuteczne?

    Z zawodowego poniekąd obowiązku znam całe mnóstwo metod robienia w w
    konia ochrony i obchodzenia zabezpieczeń technicznych.

    W opisanym przypadku - jeżeli zawrzeć umowę z pięciominutowym czasem
    dotarcia ochrony to coś to może dać, jak przybędą po kwadransie -
    zabezpieczą przed cieńszymi menelami korzystającymi z okazji i policję
    do spisania protokołu wezwą. A monitoring wizyjny wesprzeć kilkoma mocno
    trudnymi do wypatrzenia kamerami (cegłówka zza krzaka swoje potrafi
    zrobić), zaś rejestrator zakopać pod fundamentem - standardem bowiem
    jest, że znaleziony rejestrator się zabiera. Nie dla jego wartości - a
    żeby dysk z fleka potraktować.

    Naród mamy zmyślny...

    --
    Darek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1