eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDuży otwór w stropie żelbetowym....antresola › Re: Duży otwór w stropie żelbetowym....antresola
  • Data: 2022-01-04 10:20:46
    Temat: Re: Duży otwór w stropie żelbetowym....antresola
    Od: Janusz <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2022-01-03 o 23:06, uciu pisze:
    > Panowie, pytanie czysto teoretyczne.
    > Załóżmy że mam do "dorobienia" 2 pokoje w domu...
    > Parterówka wiec zostaje tylko strych (200m2 i h 2,3m do jętek, które zostawiłbym
    widoczne wiec do szczytu około 3-3,2m)...w bok się nie da bo nie ma miejsca.
    >
    > Haczyk? -> Strop żelbetowy 15cm, mocno zbrojony,, szkody górnicze.
    >
    > Wyjście na strych z salonu fajnie by wyglądało...
    > Pasowałoby usunąć więcej sufitu...zrobieć antresole + schody 2 biegowe przy jednej
    ze ścian.
    > Otwór musiałby być ok 4,5 x 6-7m wiec spory..
    >
    > Pomijając konstruktora bo bedzie musiał ocenic czy się da bezpiecznie to zrobić...
    >
    > Jak się to robi? - jakaś firma i wycinają po kawałku? Może smamu spróbować z
    ogromną piłą... Od dołu pewnie jakiś szalunek z OSB na stemplach by się przydał...
    Dobrze myślę? Firma pewnie wzięłaby mają tek za takie coś...
    >
    > Zbrojenie stropu wyglądało tak
    > https://ibb.co/6YcsbmW
    > Wokół tego pomieszczenia były belki..jedna z 16 prętami fi16mm... wiec
    konstrukcyjnie nie powinno być ekscesów. do tego wieniec wokół całego domu... bunkier
    :-)
    >
    > Co myślicie?

    A co do wykonawstwa, stępujesz strop poza dziurą ale blisko krawędzi,
    rozkuwasz pasek jak ma być dziura na szerokość 25-30 cm, to będzie
    wieniec, zbroisz jak ci wyliczy konstruktor, zalewasz betonem. ja zwiąże
    tak po 3-4 tyg powoli rozkuwasz środek i wycinasz zbrojenie. usuwasz
    stemple. Dobrze żeby otwór był dosunięty do ścian, wtedy na 2 bokach już
    będziesz miał istniejący wieniec. Wtedy na rogach (stary-nowy) lekko je
    rozkuwasz żeby 'wejść' tam z nowym zbrojeniem, i zaczepić go za stare
    (nie spawać) tak żeby zbrojenie dziury stanowiło całość, i razem to
    zalać betonem.

    --
    Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1