W dniu 28.05.2020 o 21:15, Kadar pisze:

>> Ktoś tutaj pisał z termometrem bezdotykowym. Sądzę, że jestem w stanie
>> nagrzać podłogówkę i oznaczać na podłodze rurki, zanim cała wylewka
>> złapie temperatura. To dobra rada jest, dzięki.
>
> Pod warunkiem, że masz dobry termometr. Kupiłem taki bezdotykowy to wskazuje za
każdym razem inną temperaturę. Nie zawsze przypominają temperaturę żywego człowieka.

Jest jeszcze takie coś za dolary, że zacytuję (bez znaków diakrytycznych,
ale to nie Zenek z Bałut pisał, bo za głupi i dularów nie ma):

"Teraz jak znalezc trasy tych rurek. To proste. Trzeba tylko w japonskiej
firmie "Matsui" kupic mikrokapsulkowane ciekle krysztaly (liquid crystals)
najlepiej typu cholesterykow, ktore maja te wlasciwosc, ze normalnie ciemne,
nieprzezroczyste, w danej temperaturze przemiany, np 34 st.C - staja sie
przezroczyste. Trzeba podloge zamalowac w paski (najlepiej metoda sitodruku) i
poczekac az wyschnie. Cienka warstwe tej substancji, po podgrzaniu, w
miejscach o nieco wyzszej temperaturze ukaze Ci sie dokladny przebieg rurek.
Ja tak to robilem wiec metoda sprawdzona, tyle, ze te "liquid crystals" mialem
niejako za darmo gdyz zostalo mi troszke z produkcji okladki mojej ksiazki.
One nie sa takie drogie; na jedna okladke "zeszlo" mi tego za pol dolara...
Ale wyszla fajna i oryginalna okladka; normalnie ciemno-niebieska, po
przylozeniu don dloni lub lepiej ogrzaniu mlodym biustem, staje sie
przezroczysta i ukazuje ukryte pod ta warstwa ciekawe rysunki."