eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMiedź -> Plastik › Re: Miedź -> Plastik
  • Data: 2012-05-05 23:22:39
    Temat: Re: Miedź -> Plastik
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.wduouwrg1cvm6g@lap...

    > Wcale nie musi, taka instalacja jest podwójnie źle zrobiona, po 1 kocioł
    > musi
    > mieć odpowiednie zabezpieczenia, po 2 powinien być odpowiedniej mocy,
    > ale jak ludzie biorą pana Juzia to tak jest, bo pan Juzio obojętne czy
    > nowy dom
    > czy stary czy ocieplony czy nie wszędzie daje piec min 25KW.
    > Potem są takie efekty jak opisujesz.

    Bzdury piszesz.
    Po pierwsze sterownik kotła to elektronika, która może zawieść w najmniej
    odpowiednim momencie.
    Po drugie jest coś takiego jak czynnik ludzki.

    Pierwszy z przypadków to uszkodzony sterownik, który nie wyłacza dmuchawy.
    Co prawda niektóe firmy montują dodatkowo STB, któe w razie zagotowania
    kotła odłączają zasilanie sterownika, a tym samym zasilanie wentylatora, ale
    jest na rynku część sterowników, w których STB po prostu podłaczone jest do
    elektroniki. W przypadku takiego sterownika wystarczy, że wyjściowy triak,
    który steruje wentylatorem ulegnie przebiciu w taki sposób, że będzie
    przewodził prąd pomiędzy anodami i już kocioł się gotuje.

    Czynnik ludzki:
    Niezamknięte drzwiczki popielnika. Niestety w kotłach zasypowych
    pozostawienie przez przypadek czy też samoczynnie otwierających się
    drzwiczek nie muszę już chyba opisywać co się stanie.
    Kolejnym czynnikiem ludzkim może być po prostu wyjęcie czujników. Miałem już
    takie 2 przypadki jako serwisant.
    W pierwszym z nich pani nadwyraz pedantryczna codziennie odkurzała kocioł.
    Podczas czyszczenia pod przewodami czujników, poluzowała je częściowo
    wyciągając je z otworu. Po prostu cofnęła obydwa czujniki zarówno czujnik
    temperatury jak i STB i przez to doszło do zagotowania. W innym przypadku
    jeden gość wyjął całkowicie te czujniki i zapomniał je ponownie wsadzić.
    Doszło wtedy do spalenia kotła oraz sterownika. Sterownik się zapalił od
    palącego się lakieru na obudowe kotła (zewnętrzna blacha).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1