eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 31. Data: 2012-06-15 21:02:05
    Temat: Re: P?omyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "sebcio" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4fdb80f2$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...

    > Zrobiłem krótkie wyliczenie tego co dostałem w rachunku i okazuje się że
    > oplata za zużyte paliwo stanowi tylko 61% całej wartości rachunku :)
    >

    No mnie na pobieznie wyszlo ze 67% :))
    Najlepsze ze nie rozumiem skad tam tyle tych pozycji poza zuzyciem....
    Od biedy przy prądzie jestem w stanie to zrozumiec, ale przy gazie? tzn
    domyslam sie ze trzeba ludzi strzyc tak czy siak zeby na pensje dla prezesow
    zawsze bylo...



  • 32. Data: 2012-06-15 21:14:36
    Temat: Re: P?omyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: sebcio <s...@w...pl>

    W dniu 2012-06-15 21:02, Przemek pisze:
    > U?ytkownik "sebcio"<s...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:4fdb80f2$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Zrobi?em kr?tkie wyliczenie tego co dosta?em w rachunku i okazuje si? ?e
    >> oplata za zu?yte paliwo stanowi tylko 61% ca?ej warto?ci rachunku :)
    >>
    >
    > No mnie na pobieznie wyszlo ze 67% :))
    > Najlepsze ze nie rozumiem skad tam tyle tych pozycji poza zuzyciem....
    > Od biedy przy pr?dzie jestem w stanie to zrozumiec, ale przy gazie? tzn
    > domyslam sie ze trzeba ludzi strzyc tak czy siak zeby na pensje dla prezesow
    > zawsze bylo...
    >
    >
    Też mam całą masę pozycji :)
    Ogólnie mi to się nie podoba. No bo mogę zrozumieć że oplata za
    utrzymanie przyłącza wynosi jakieś 5% całości rachunku, ale 39% to lekka
    przesada


  • 33. Data: 2012-06-15 23:35:11
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jrg0ii$egc$1@news.task.gda.pl...
    >
    >
    > patenty polegające na robieniu jakiś partyzanckich wentylacji KOMPLETENI
    > NIEZGODNYCH z przepisami i zdrowym rozsądkiem.
    A, pewnie chodzi Ci o nawiew? A co w tym złego że idzie przez piwnicę? Są
    kratki wentylacyjne, jest cyrkulacja powietrza, kominiarz się nie czepia.
    Innego nawiewu, w tej chwili, nie da rady zrobić. Okna plastikowe jedne z
    pierwszych, bez mikro wentylacji, w idealnym stanie, ściany razem z
    ociepleniem ponad pół metra i jak tu robić dodatkowe nawiewy? I co?
    Bezpośrednio do łazienki wpuścić rurę z pola? To nie zdążysz się wysikać jak
    mały zamarznie :) Grzejnik i tak potrzeba dołożyć, jest za zimno. I wtej
    chwili wpadłem na pomysła coby zasymulować świeczkę, jak to pomoże to
    wymieniam piec :) Kusi mnie taki z zamkniętą komorą spalania, mniejsze
    marnotrastwo ciepła.
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 34. Data: 2012-06-16 08:33:42
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: "Chiron" <i...@g...com>

    Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:4fdbaa8e$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:jrg0ii$egc$1@news.task.gda.pl...
    >>
    >>
    >> patenty polegające na robieniu jakiś partyzanckich wentylacji KOMPLETENI
    >> NIEZGODNYCH z przepisami i zdrowym rozsądkiem.
    > A, pewnie chodzi Ci o nawiew? A co w tym złego że idzie przez piwnicę? Są
    > kratki wentylacyjne, jest cyrkulacja powietrza, kominiarz się nie czepia.
    > Innego nawiewu, w tej chwili, nie da rady zrobić. Okna plastikowe jedne z
    > pierwszych, bez mikro wentylacji, w idealnym stanie, ściany razem z
    > ociepleniem ponad pół metra i jak tu robić dodatkowe nawiewy? I co?
    > Bezpośrednio do łazienki wpuścić rurę z pola? To nie zdążysz się wysikać
    > jak mały zamarznie :) Grzejnik i tak potrzeba dołożyć, jest za zimno. I
    > wtej chwili wpadłem na pomysła coby zasymulować świeczkę, jak to pomoże to
    > wymieniam piec :) Kusi mnie taki z zamkniętą komorą spalania, mniejsze
    > marnotrastwo ciepła.
    > Wojtek

    Jeśli chodzi o mnie- to nie jestem zbytnim fanem przestrzegania wszelkich
    przepisów- często przesadnych lub bzdurnych. Jednak jeśli chodiz o gaz i
    prąd sam miałem okazję obserwować kilka razy działanie tego- między innymi
    zaczadzenie. I naprawdę lepiej tutaj nie robić partyzantki- chyba, że chcesz
    usnąć i obudzić się kilka sekund przed śmiercią...
    --
    --

    serdecznie pozdrawiam

    Chiron



  • 35. Data: 2012-06-16 11:06:12
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 16 Jun 2012 08:33:42 +0200, Chiron napisał(a):

    > Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:4fdbaa8e$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:jrg0ii$egc$1@news.task.gda.pl...
    >>>
    >>>
    >>> patenty polegające na robieniu jakiś partyzanckich wentylacji KOMPLETENI
    >>> NIEZGODNYCH z przepisami i zdrowym rozsądkiem.
    >> A, pewnie chodzi Ci o nawiew? A co w tym złego że idzie przez piwnicę? Są
    >> kratki wentylacyjne, jest cyrkulacja powietrza, kominiarz się nie czepia.
    >> Innego nawiewu, w tej chwili, nie da rady zrobić. Okna plastikowe jedne z
    >> pierwszych, bez mikro wentylacji, w idealnym stanie, ściany razem z
    >> ociepleniem ponad pół metra i jak tu robić dodatkowe nawiewy? I co?
    >> Bezpośrednio do łazienki wpuścić rurę z pola? To nie zdążysz się wysikać
    >> jak mały zamarznie :) Grzejnik i tak potrzeba dołożyć, jest za zimno. I
    >> wtej chwili wpadłem na pomysła coby zasymulować świeczkę, jak to pomoże to
    >> wymieniam piec :) Kusi mnie taki z zamkniętą komorą spalania, mniejsze
    >> marnotrastwo ciepła.
    >> Wojtek
    >
    > Jeśli chodzi o mnie- to nie jestem zbytnim fanem przestrzegania wszelkich
    > przepisów- często przesadnych lub bzdurnych. Jednak jeśli chodiz o gaz i
    > prąd sam miałem okazję obserwować kilka razy działanie tego- między innymi
    > zaczadzenie. I naprawdę lepiej tutaj nie robić partyzantki- chyba, że chcesz
    > usnąć i obudzić się kilka sekund przed śmiercią...

    Albo wcale.
    O przerażenie mnie przyprawia, kiedy widzę, jak ludzie kombinują z
    piecykami, rurami itp, nie mając pojęcia o prostych zasadach fizyki
    rządzących tzw ciągiem, ciepłym i zimnym powietrzem...
    --
    XL


  • 36. Data: 2012-06-16 12:02:49
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: symantecghost <s...@g...pl>


    > O przerażenie mnie przyprawia, kiedy widzę, jak ludzie kombinują z
    > piecykami, rurami itp, nie mając pojęcia o prostych zasadach fizyki
    > rządzących tzw ciągiem, ciepłym i zimnym powietrzem...

    Abstrahując od problemu wątku; poruszyliście ciekawą kwestię.
    Również uważam, że w przyrodzie wszyscy humaniści wyginęliby w przeciągu
    jednej zimy... ;P
    Techniczni stworzyli warunki, gdzie "gadające mądre głowy" i "tańczący
    na lodzie" żyją i dobrze się mają.
    Pozdrawiam.


  • 37. Data: 2012-06-16 12:44:11
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 16 Jun 2012 12:02:49 +0200, symantecghost napisał(a):

    >> O przerażenie mnie przyprawia, kiedy widzę, jak ludzie kombinują z
    >> piecykami, rurami itp, nie mając pojęcia o prostych zasadach fizyki
    >> rządzących tzw ciągiem, ciepłym i zimnym powietrzem...
    >
    > Abstrahując od problemu wątku; poruszyliście ciekawą kwestię.
    > Również uważam, że w przyrodzie wszyscy humaniści wyginęliby w przeciągu
    > jednej zimy... ;P
    > Techniczni stworzyli warunki, gdzie "gadające mądre głowy" i "tańczący
    > na lodzie" żyją i dobrze się mają.
    > Pozdrawiam.

    Bodajże zupełnie niedawno mąż podczas rozmowy o warunkach ogrzewania
    mieszkania odkrył u ludzi z wyższym wykształceniem POLItechnicznym... ciąg
    wsteczny w kanale wentylacyjnym! Dłuuuugo nie mogli zrozumieć, dlaczego to
    jest BE...
    :-(((
    --
    XL


  • 38. Data: 2012-06-16 12:47:52
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 16 Jun 2012 12:44:11 +0200, Ikselka napisał(a):

    > Dnia Sat, 16 Jun 2012 12:02:49 +0200, symantecghost napisał(a):
    >
    >>> O przerażenie mnie przyprawia, kiedy widzę, jak ludzie kombinują z
    >>> piecykami, rurami itp, nie mając pojęcia o prostych zasadach fizyki
    >>> rządzących tzw ciągiem, ciepłym i zimnym powietrzem...
    >>
    >> Abstrahując od problemu wątku; poruszyliście ciekawą kwestię.
    >> Również uważam, że w przyrodzie wszyscy humaniści wyginęliby w przeciągu
    >> jednej zimy... ;P
    >> Techniczni stworzyli warunki, gdzie "gadające mądre głowy" i "tańczący
    >> na lodzie" żyją i dobrze się mają.
    >> Pozdrawiam.
    >
    > Bodajże zupełnie niedawno mąż podczas rozmowy o warunkach ogrzewania
    > mieszkania odkrył u ludzi z wyższym wykształceniem POLItechnicznym... ciąg
    > wsteczny w kanale wentylacyjnym! Dłuuuugo nie mogli zrozumieć, dlaczego to
    > jest BE...
    > :-(((

    ...a kiedy już zrozumieli, natychmiast zgłosili do zarządcy lokalu i ten na
    drugi dzień przyleciał biegiem, wręcz blady na twarzy, no i w dodatku po
    sprawdzeniu okazuje się, że w całym pionie tak było!

    --
    XL


  • 39. Data: 2012-06-16 15:57:25
    Temat: Re: P?omyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu piątek, 15 czerwca 2012 21:14:36 UTC+2 użytkownik sebcio napisał:
    > > No mnie na pobieznie wyszlo ze 67% :))
    > > Najlepsze ze nie rozumiem skad tam tyle tych pozycji poza zuzyciem....
    > > Od biedy przy pr?dzie jestem w stanie to zrozumiec, ale przy gazie? tzn
    > > domyslam sie ze trzeba ludzi strzyc tak czy siak zeby na pensje dla prezesow
    > > zawsze bylo...
    > >
    > >
    > Też mam całą masę pozycji :)
    > Ogólnie mi to się nie podoba. No bo mogę zrozumieć że oplata za
    > utrzymanie przyłącza wynosi jakieś 5% całości rachunku, ale 39% to lekka
    > przesada

    To można łatwo rozwiązać - zwiększ zużycie.

    --
    ZZ@private


  • 40. Data: 2012-06-16 16:06:51
    Temat: Re: Płomyczek w piecyku gazowym ile to wypala
    Od: symantecghost <s...@g...pl>


    > ...a kiedy już zrozumieli, natychmiast zgłosili do zarządcy lokalu i ten na
    > drugi dzień przyleciał biegiem, wręcz blady na twarzy, no i w dodatku po
    > sprawdzeniu okazuje się, że w całym pionie tak było!

    Hehe, świadomie pisałem o ludziach "technicznych" a nie "z
    wykształceniem"...
    Jest pewna różnica.
    Sam nie mam wykształcenia poli...tfu..technicznego a jestem osobą
    techniczną. I robię różne zabiegi techniczne, o zgrozo...! na LUDZIACH
    (na dodatek żywych i przytomnych).

    Pozdrawiam.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1