eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › Pomidorasy :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2014-03-22 13:38:28
    Temat: Pomidorasy :-)
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    18 odmian. Jak szaleć to szaleć.
    333333-)
    --
    XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau


  • 2. Data: 2014-05-08 18:49:39
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-03-22 13:38, Ikselka pisze:
    > 18 odmian. Jak szaleć to szaleć.
    > 333333-)

    Obiecałem sobie poeksperymentować z "pomidorasami" w tym roku. Jednak
    nie znalazłem czasu i pozostałem przy "Malinowych Ożarowskich". Właśnie
    sie przymierzam do wysadzania, do gruntu, z inspektu. "Zimni Ogrodnicy"
    już chyba nam nie grozą w tym roku...;-)
    A Ty jakie odmiany planujesz w tym roku uprawiać?


  • 3. Data: 2014-05-08 19:32:31
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 08 May 2014 18:49:39 +0200, Trybun napisał(a):

    > W dniu 2014-03-22 13:38, Ikselka pisze:
    >> 18 odmian. Jak szaleć to szaleć.
    >> 333333-)
    >
    > Obiecałem sobie poeksperymentować z "pomidorasami" w tym roku. Jednak
    > nie znalazłem czasu i pozostałem przy "Malinowych Ożarowskich". Właśnie
    > sie przymierzam do wysadzania, do gruntu, z inspektu. "Zimni Ogrodnicy"
    > już chyba nam nie grozą w tym roku...;-)

    Nie byłabym taka pewna... Ja na razie przesadziłam pomidory z malutkich do
    sporych doniczek i trzymam nadal w szklarence. Dopiero po połowie maja
    pójdą pod folię, teraz byłoby za wcześnie. Mam smutne doświadczenia z
    mikroklimatem u nas - m(iew)amy późne przymrozki, zdarzają się nawet na
    pocz. czerwca.

    > A Ty jakie odmiany planujesz w tym roku uprawiać?

    Typu pasta:
    San Marzano
    Roma

    Duże czerwone befsztykowe:
    Baron
    Chapman

    Pomarańczowe duże:
    Mountain Gold
    Goldie

    Winogronowe - podłużne drobnoowocowe:
    Sprite //czerwone
    Solid Gold //pomarańczowe
    Black Cherry //czarne

    Żółte:
    Sakharnyi Zeltyi

    Arbuznyj //nie mam opisu, pewnie czerwony :-)
    Ace 55 VF //niskokwasowy - pewnie słodki :-)
    German Giant //malinowy, duuuży
    Pink King // malinowy
    Tigerella //smugi czerwone i pomar.
    Cornabel //podłużny czerwony

    I jeszcze jednej czy dwóch nazw teraz nie pomnę.

    Poza ww. mam do wysadzenia do gruntu, w terminie póżniejszym (z nasion
    pobranych osobiście, nie wiem czy powtórzy cechy, zaryzykuję) odmianę "na
    przetwory", z owoców kupionych zeszłego lata na bazarku - pod nazwą Lima.
    Może ona i Lima, ale nie wierzę, bo sprzedawcy teraz wszystko co podłużne
    nazywają "lima", a jak kupowałam różne te ich "limy", to większość do
    niczego się nie nadaje, a ta jedna odmiana była przecudowna: zero piętki i
    włókien w owocu, piękny ciemnoczerwony i słodki, aromatyczny miąższ,
    wspaniały na przeciery i na konserwę z całych owoców w przecierze. Dlatego
    postanowiłam zaryzykować, doprowadziłam kilka owoców do stanu przejrzenia i
    zebrałam mnóstwo nasion na zapas - nasiona pomidorów zachowują zdolność
    kiełkowania kilka lat.

    --
    XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau


  • 4. Data: 2014-05-08 20:29:12
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-05-08 19:32, Ikselka pisze:
    > Dnia Thu, 08 May 2014 18:49:39 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >> W dniu 2014-03-22 13:38, Ikselka pisze:
    >>> 18 odmian. Jak szaleć to szaleć.
    >>> 333333-)
    >> Obiecałem sobie poeksperymentować z "pomidorasami" w tym roku. Jednak
    >> nie znalazłem czasu i pozostałem przy "Malinowych Ożarowskich". Właśnie
    >> sie przymierzam do wysadzania, do gruntu, z inspektu. "Zimni Ogrodnicy"
    >> już chyba nam nie grozą w tym roku...;-)
    > Nie byłabym taka pewna... Ja na razie przesadziłam pomidory z malutkich do
    > sporych doniczek i trzymam nadal w szklarence. Dopiero po połowie maja
    > pójdą pod folię, teraz byłoby za wcześnie. Mam smutne doświadczenia z
    > mikroklimatem u nas - m(iew)amy późne przymrozki, zdarzają się nawet na
    > pocz. czerwca.

    No ja niestety nie mogę czekać. Ten mój inspekt jest wręcz
    mikroskopijny, i sadzonki pomidorków dotykają już jego dachu. A poza tym
    długoterminowa prognoza pogody dla centralnej Wielkopolski nie
    przewiduje przymrozków.;-)

    >
    >> A Ty jakie odmiany planujesz w tym roku uprawiać?
    > Typu pasta:
    > San Marzano
    > Roma
    >
    > Duże czerwone befsztykowe:
    > Baron
    > Chapman
    >
    > Pomarańczowe duże:
    > Mountain Gold
    > Goldie
    >
    > Winogronowe - podłużne drobnoowocowe:
    > Sprite //czerwone
    > Solid Gold //pomarańczowe
    > Black Cherry //czarne
    >
    > Żółte:
    > Sakharnyi Zeltyi
    >
    > Arbuznyj //nie mam opisu, pewnie czerwony :-)
    > Ace 55 VF //niskokwasowy - pewnie słodki :-)
    > German Giant //malinowy, duuuży
    > Pink King // malinowy
    > Tigerella //smugi czerwone i pomar.
    > Cornabel //podłużny czerwony
    >
    > I jeszcze jednej czy dwóch nazw teraz nie pomnę.
    >
    > Poza ww. mam do wysadzenia do gruntu, w terminie póżniejszym (z nasion
    > pobranych osobiście, nie wiem czy powtórzy cechy, zaryzykuję) odmianę "na
    > przetwory", z owoców kupionych zeszłego lata na bazarku - pod nazwą Lima.
    > Może ona i Lima, ale nie wierzę, bo sprzedawcy teraz wszystko co podłużne
    > nazywają "lima", a jak kupowałam różne te ich "limy", to większość do
    > niczego się nie nadaje, a ta jedna odmiana była przecudowna: zero piętki i
    > włókien w owocu, piękny ciemnoczerwony i słodki, aromatyczny miąższ,
    > wspaniały na przeciery i na konserwę z całych owoców w przecierze. Dlatego
    > postanowiłam zaryzykować, doprowadziłam kilka owoców do stanu przejrzenia i
    > zebrałam mnóstwo nasion na zapas - nasiona pomidorów zachowują zdolność
    > kiełkowania kilka lat.
    >

    Przynajmniej w teorii wygląda to wspaniale, ale skoro masz szklarnię to
    zbiory raczej pewne. U mnie pomidory tylko w gruncie, a to zawsze trochę
    loteria.
    To super, taką Limą i ja bym był bardzo zainteresowany, czy to jest
    oryginalna nazwa tej odmiany czy tylko taka regionalna?


  • 5. Data: 2014-05-09 10:28:19
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: czeremcha <1...@g...com>

    W dniu czwartek, 8 maja 2014 20:29:12 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:


    > To super, taką Limą i ja bym był bardzo zainteresowany, czy to jest
    > oryginalna nazwa tej odmiany czy tylko taka regionalna?

    Oryginalna.

    http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=441

    Ania


  • 6. Data: 2014-05-09 17:22:52
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: k...@o...pl

    W dniu czwartek, 8 maja 2014 19:32:31 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:

    nasiona pomidorów zachowują zdolność
    >
    > kiełkowania kilka lat.

    to super, bo nasionka sobie zostawiłam, ale zapomniałam w odpowiednim czasie coś z
    nimi zrobić.

    Powiedz mi proszę kiedy i od czego zaczynasz

    kiwiko


  • 7. Data: 2014-05-09 17:24:55
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 9 May 2014 08:22:52 -0700 (PDT), k...@o...pl napisał(a):

    > W dniu czwartek, 8 maja 2014 19:32:31 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
    >
    > nasiona pomidorów zachowują zdolność
    >>
    >> kiełkowania kilka lat.
    >
    > to super, bo nasionka sobie zostawiłam, ale zapomniałam w odpowiednim czasie coś z
    nimi zrobić.
    >
    > Powiedz mi proszę kiedy i od czego zaczynasz
    >

    Ale co?


    --
    XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau


  • 8. Data: 2014-05-09 17:34:15
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: k...@o...pl

    W dniu piątek, 9 maja 2014 17:24:55 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
    > Dnia Fri, 9 May 2014 08:22:52 -0700 (PDT), k...@o...pl napisał(a):
    >
    >
    >
    > > W dniu czwartek, 8 maja 2014 19:32:31 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
    >
    > >
    >
    > > nasiona pomidorów zachowują zdolność
    >
    > >>
    >
    > >> kiełkowania kilka lat.
    >
    > >
    >
    > > to super, bo nasionka sobie zostawiłam, ale zapomniałam w odpowiednim czasie coś
    z nimi zrobić.
    >
    > >
    >
    > > Powiedz mi proszę kiedy i od czego zaczynasz
    >
    > >
    >
    >
    >
    > Ale co?
    hihi, ale szybka

    kiedy i jak należy zacząć sadzić, jak mam tylko nasionka z pomidora
    a nie ze sklepu z torebki ;)

    kiwiko


  • 9. Data: 2014-05-09 20:41:44
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 9 May 2014 08:34:15 -0700 (PDT), k...@o...pl napisał(a):

    > W dniu piątek, 9 maja 2014 17:24:55 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
    >> Dnia Fri, 9 May 2014 08:22:52 -0700 (PDT), k...@o...pl napisał(a):
    >>
    >>> W dniu czwartek, 8 maja 2014 19:32:31 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
    >>
    >>>
    >>
    >>> nasiona pomidorów zachowują zdolność
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> kiełkowania kilka lat.
    >>
    >>>
    >>
    >>> to super, bo nasionka sobie zostawiłam, ale zapomniałam w odpowiednim czasie coś
    z nimi zrobić.
    >>
    >>>
    >>
    >>> Powiedz mi proszę kiedy i od czego zaczynasz
    >>
    >>>
    >>
    >> Ale co?
    > hihi, ale szybka

    Zbieg okoliczności - akurat zajrzałam, bo miałam przerwę w sianiu ogórków i
    melonów do doniczek.

    >
    > kiedy i jak należy zacząć sadzić, jak mam tylko nasionka z pomidora
    > a nie ze sklepu z torebki ;)
    >

    W tym roku już za późno, więc posiej w przyszłym - ok. 20 marca, jeśli
    rośliny mają być potem sadzone w gruncie lub nieogrzewanym foliwoym
    namiocie. Tylko pamiętaj, że z nasion pobranych z owocu, który Ci się
    podobał, niekoniecznie otrzymasz to samo, więc na początek posiej niewiele,
    bo się możesz napracować na próżno - efekt może Cię zaskoczyć niemile.
    Ale mile też może :-)


    --
    XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau


  • 10. Data: 2014-05-10 09:22:33
    Temat: Re: Pomidorasy :-)
    Od: k...@o...pl

    W dniu piątek, 9 maja 2014 20:41:44 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:

    > W tym roku już za późno, więc posiej w przyszłym - ok. 20 marca, jeśli
    >
    > rośliny mają być potem sadzone w gruncie lub nieogrzewanym foliwoym
    >
    > namiocie. Tylko pamiętaj, że z nasion pobranych z owocu, który Ci się
    >
    > podobał, niekoniecznie otrzymasz to samo, więc na początek posiej niewiele,
    >
    > bo się możesz napracować na próżno - efekt może Cię zaskoczyć niemile.
    >
    > Ale mile też może :-)

    no, więc właśnie. Zostawiłam raczej bez przekonania, że coś z tym zrobię. Przede
    wszystkim dlatego, że nigdy się tym nie interesowałam, a teraz to nawet nie miałam
    kogo wypytać. Generalnie nie nastawiam się na wielkie plony, bo i tak z tym co rośnie
    w moim ogródku mam sporo pracy.
    Ale wszystko się zmienia i może już w przyszłym roku będę miała czas na doglądanie
    pomidorów :)


    kiwiko



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1