W dniu piątek, 6 marca 2020 09:52:10 UTC-6 użytkownik Bolko napisał:
> W dniu piątek, 6 marca 2020 11:13:13 UTC+1 użytkownik collie napisał:
> > W dniu 5.03.2020 o 16:54, Bolko pisze:
> >
> > > Blok ma 15 lat.
> > > Zawsze w tym miejscu ściana się sypała.
> > > Wszyscy mówili woda z balkonu.
> >
> > Jak Ci wszyscy mówią, żeś pijany, to nie dyskutuj,
> > tylko idź spać, czyli uszczelnij fugi na balkonie
> > (wersja soft), lub zerwij kafelki wokół tej betonowej
> > podwaliny i wodoodpornij ją (wersja hard). Jest jeszcze
> > alternatywa do kucia: oszklenie balkonu, by deszcz nie
> > zalewał płytek, przynajmniej od strony zachodniej
> > (choć i wiatr ze wschodu niczego dobrego nie wróży),
> > ale w warunkach blokowych może być to trudne ze względów
> > administracyjnych. W takim przypadku miałbyś 2 w 1:
> > suchą ścianę i prawie ogród zimowy.
>
> Problem jest taki że ze dwa lata temu nadźgałem silikonu gdzie się dało.

Widac za malo.

> Pan rzeczoznawca z Warty powiedział wtedy że może od okna bp jest nad

I ktos na podstawie fotek ci powie wiecej niz rzeczoznawca na miejscu?

> Ale ściągnąłem parapet z zewnatrz i zero wilgoci.

Bo to nie parapet. To plytki na balkonie skrywaja tajemnice.

> Skuwanie nie wchodzi w grę bo już w ubiegłym roku robiłem inny balkon

No to bedziesz mial to co masz. No chyba ze se na silikonie przykleisz folie zeby ci
w ten rog nie wciekalo. Wygladac bedzie jak u cygana ale moze zadziala. O ile woda
nie podcieka przez caly balkon...

> i mam dość. Tu będzie o wiele trudniej bo większość płytek jest schowana.
> I słychać żę poza pierwszymi są dobrze przyklejone

Masz napisane co trzeba zrobic.

Jak chcesz nieco se roboty oszczedzic to mozesz tylko pierwszy rzadek plytek oderwac.
Natnij je katowka i je wykuj. Bedziesz widzial ktoredy woda plynie.

Ale to musisz zrobic jak pada. Albo krotko po bo jak widze to duzo wody ci tam nie
cieknie.

Tak czy siak albo znajdziesz skad ci woda podcieka albo zawsze bedzie ci tam gnic.

Do kompletu obejrz sobie jak to wyglada od dolu balkonu. I zapytaj sasiada czy tez ma
jakies zacieki.

Jak bedziesz mial "szczescie" to moze spoldzielnia/wspolnota sie tematem zajmie bo
moze cieknie z gory a nie z tego balkonu.