> Bo u mnie w projekcie papa, kierownik budowy - tez papa, murarze -
> folia, ale jak pan chce papę... to pięć rolek pan kup.
> No to jak już wszyscy mówią że papa - to jaka najlepiej? Znalazłem jakąś
> nie-tekturową (na tworzywie) w internecie, ale sam nie wiem co to
> A fundamenty mam nierówne. Raz że co kawałek to inny poziom (ale
> generalnie spadek jest) to jeszcze nierówna powierzchnia - i się boję, że
> folia to jakoś tego nie przetrzyma, a lepik jednak dziury wypełni...
> PS Niby nie sądzę, że na budowach się ławy szlifuje "na glanc", ale te
> moje to jednak mocno nierówne powierzchnie mają.

nigdy bym u siebie nie dał foli

polecam papę i to naprawdę mocną jeśli masz piwnice tym bardziej

u mnie woda się pojawiła przy ostatnich opadach, papa była ale słaba,
zniszczyli ją
i robiąc izolację podłoża chudziaku, robotnicy nie byli w stanei idealnie
połaczyć ją
z papą pod fundamentem, i moja izolacja nie jest juz tak zrobiona jak być
powinna,
przyjdzie znowu woda gruntowa i pociągnie mi posadzka wodę.
przez oszczednosc na byle jakiej papie i moze z niedbałości robotników
zreflektorwalem się inwestować w droższy styropian
xps, ktory nie złapie wilgoci.

pozdrawiam