eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2015-03-11 12:37:26
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Bolko <s...@g...com>


    > Nie da rady - tu drzewko, tam krzaczek :)
    takie cos:
    https://www.google.pl/search?q=r%C4%99czny+rozrzutni
    k+do+nawozu&safe=off&hl=pl&rlz=1T4RVEB_plPL600PL600&
    source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=tCgAVavLGKr7ywOZgILoCw&
    ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1366&bih=680


  • 12. Data: 2015-03-11 13:15:31
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 11 marca 2015 12:32:15 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > Popatrz na klepsydrę - malutka szczelina a _suchy_ piasek przelatuje - mokry
    > się zaklinuje. Niezależnie od tego jaką nie zrobisz tę szczelinę to zawsze
    > suchy będzie przelatywał szybciej (i zablokuje łopatki) niż mokry. Musiałbyś
    > dodać przepustnicę (coś jak szyber) - ale skoro masz spawarkę i chęć do
    > zabawy to nie problem :-)

    Mam tez recznie zrobiony taki solidny stalowy wal do walowania ziemi / trawy
    - jakby na niego nalozyc pojemnik na piasek z plaskim szerokim spodem z
    dziurkami + zamiast robic kolka i oske z lopatkami - wykorzystac jakis
    stary silnik elektryczny i dorobic "wibrator" na mimosrodzie, to mogloby
    to byc nawet wygodniejsze w uzyciu (wibrator wlaczany na przycisk przy
    uchwycie + piasek wylatuje na stalowy wal, ktory powinien odrazu troche
    ladniej rozprowadzic piasek po powierzchni i odrazu go uwalowac / wyrownac
    na ziemi :) Kwestia doboru otworow (mozna tez zrobic regulacje - ot
    przesuwajacy sie plaskownik przymykajacy powierzchnie otworow).

    Nie wiem czy to nie lepszy pomysl bo wal juz mam, dorobic tylko do niego
    nakladany pojemnik z piaskiem i voila :-)

    > Z taczką jakoś tego nie widzę - jedno koło i wysoko położony środek
    > ciężkości nie w wróżą przyjemnej pracy.

    To racja. To musi miec przynajmniej dwa / trzy kolka :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 13. Data: 2015-03-11 13:16:14
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 11 marca 2015 12:37:26 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
    > > Nie da rady - tu drzewko, tam krzaczek :)
    > takie cos:
    > https://www.google.pl/search?q=r%C4%99czny+rozrzutni
    k+do+nawozu&safe=off&hl=pl&rlz=1T4RVEB_plPL600PL600&
    source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=tCgAVavLGKr7ywOZgILoCw&
    ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1366&bih=680

    Troche za mala wydajnosc to bedzie mialo!
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 14. Data: 2015-03-11 13:53:52
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu środa, 11 marca 2015 13:16:15 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu środa, 11 marca 2015 12:37:26 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
    > > > Nie da rady - tu drzewko, tam krzaczek :)
    > > takie cos:
    > > https://www.google.pl/search?q=r%C4%99czny+rozrzutni
    k+do+nawozu&safe=off&hl=pl&rlz=1T4RVEB_plPL600PL600&
    source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=tCgAVavLGKr7ywOZgILoCw&
    ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1366&bih=680
    >
    > Troche za mala wydajnosc to bedzie mialo!
    > pozdr.

    Zawsze możesz kupić większe to już tylko twój portfel cię ogranicza
    http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string
    =rozsiewacz+nawoz%C3%B3w&search_scope=category-78192
    &bmatch=seng-v6-p-sm-isqm-3-mt-0113

    A najtaniej ci wyjdzie wynająć rolnika a póżniej wertykulator


  • 15. Data: 2015-03-11 13:55:37
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ddb284ed-f3cd-4cf2-8671-22d89443a219@go
    oglegroups.com...

    > Nie wiem czy to nie lepszy pomysl bo wal juz mam, dorobic tylko do niego
    > nakladany pojemnik z piaskiem i voila :-)

    Tak mi się przypomniało bo co nowy pomysł to coraz więcej czasu potrzebnego
    na budowę i następnie uruchomieni - trzeba np. doświadczalnie dobrać
    szerokość szczeliny, wielkość otworów, rozmiar ramion mieszających itp.

    Może jednak podejść do tego od innej strony a mianowicie wykorzystać stary
    sposób w jaki zmienia się zmywarkę w odśnieżarkę:

    Odp.: dać żonie szuflę :-)

    Cóż może to i stary dowcip, ale jak to mówią "czas to pieniądz" jakbym teraz
    zaczął się bawić spawarką to od razu żona by mi powiedziała: zostaw to
    szkoda czasu - ja to rozgarnę a ty się zajmij czymś konkretnym :-)

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 16. Data: 2015-03-11 14:03:56
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: "uzytkownik" <p...@w...pl>

    Adam <a...@g...com> :
    > No cze :)


    Jezyka w gebie Ci braklo ;-)


    > Wiosna idzie wiec niedlugo trzeba zrobic wertykulacje trawnika.
    > Jako ze glebe mam ciezka, przydaloby sie ja odrazu troche rozluznic
    > i po wertykulacji zrobic piaskowanie. Do rozrzucenia na ~500m2 bedzie
    > ok tony


    Hohoho, z pierdolka robisz tyle ruchu.
    A nie laska zakasac rekawy i zazyc troche ruchu na swiezym powietrzu.






  • 17. Data: 2015-03-11 14:39:16
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 11 marca 2015 14:03:52 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:

    > Hohoho, z pierdolka robisz tyle ruchu.
    > A nie laska zakasac rekawy i zazyc troche ruchu na swiezym powietrzu.

    Mam dosc ruchu zeby jeszcze meczyc sie w ogrodku, jak mozna latwiej i szybciej,
    pozatym recznie nigdy nie zrobisz tego tak rowno jak ew. maszyna z walcem :)

    Ergie: pomysl z zona odpada - trawnik jej nie interesuje, pozatym 500m2 to
    jednak spory kawalek :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 18. Data: 2015-03-11 14:48:12
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>



    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:de119674-516e-4128-9a49-022c67bd5184@go
    oglegroups.com...

    > Ergie: pomysl z zona odpada - trawnik jej nie interesuje, pozatym 500m2 to
    > jednak spory kawalek :)

    Mi po budowie (wykopy pod ściany fundamentowe) zostało jakieś 10 kubików
    gliny i 25 kubików humusu na stercie w roku ogrodu. Do tej części ogrodu nie
    mam możliwości wjazdu ciągnikiem, ani tym bardziej koparko-ładowarką. W
    dodatku rosły już tam częściowo drzewa, krzaki, kwiaty, a w części był
    tymczasowy ogródek warzywny, więc nie było możliwości by to zrobić ciężkim
    sprzętem.

    Po przeprowadzce żona mnie zapytała "gdzie to rozgarnąć" :-) Wzięła szpadel,
    taczkę i dzień po dniu rozgarniała.

    Wiedziała że jak nie ona to ja bym to zrobił, a ona wolała abym wykańczał
    kolejne pokoje. Ot zwykły pragmatyzm. Oczywiście przy tej okazji nasłuchałem
    się od różnej maści feministek i starych panien że jestem cham, nie mam
    serca itp. O ona słyszała wyrazy współczucia i na nic się zdało jej
    tłumaczenie że to jej wybór i jej wola, frustratki wiedziały "lepiej" że jaj
    ją zmuszam do ciężkiej pracy a sam w tym czasie siedzę z piwem przed
    telewizorem. :-)

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 19. Data: 2015-03-11 17:09:05
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    ja bym sugerowal cos takiego jak rozsypuja sól zima, talerz napedzany
    kólkiem pomocniczym ( w sumie moze byc jakis silniczek od wycieraczek)
    i z góry szeroki lejek na piasek ( talerz chyba powinien miec
    poprzeczki odsrodkowo zeby lepiej zagarnialo)
    mysle ze trzeba ten piasek najpierw rozsypac a dopiero wertykulatorem
    zadzialac


  • 20. Data: 2015-03-11 19:49:40
    Temat: Re: piaskowanie trawnika DYI -> pomysly?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 11 marca 2015 17:09:12 UTC+1 użytkownik Jeffrey napisał:
    > ja bym sugerowal cos takiego jak rozsypuja sól zima, talerz napedzany
    > kólkiem pomocniczym ( w sumie moze byc jakis silniczek od wycieraczek)
    > i z góry szeroki lejek na piasek ( talerz chyba powinien miec
    > poprzeczki odsrodkowo zeby lepiej zagarnialo)

    Czyli cos takiego jak tutaj wklejane wczesniej siewniki te wieksze reczne :)
    Nie jest to w sumie taki zly pomysl.

    > mysle ze trzeba ten piasek najpierw rozsypac a dopiero wertykulatorem
    > zadzialac

    Myslalem o tym choc ogrodnicy wszyscy radza najpierw wertykulowac, potem
    dopiero piaskowac. Wertykulator wbija sie ostrzami ledwo na pare/nascie
    mm i piasek moglby tylko w tym przeszkadzac :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1