Jaką siatke lepiej kupić 2,5mm powleczoną na 3,6 mm, czy zwykły ocynk 3mm
grubości.
I nast. pytanie - ile taki zwykły ocynk wytrzymuje i czy trzeba go malować ?

pozdrawiam

do góry

Ja bym wziął powlekaną. Ocynk ocynkowi nierówny. Jeden wytrzyma bez
malowania 8 lat, inny 12. U mnie ocynkowana stoi już 14 lat i od nowości
była malowana 3 razy. Wyraźnie widać rdzę i w tym roku czyszczenie i
malowanie mam pewne.
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hphl6p$213$1@news.task.gda.pl...
> Ja bym wziął powlekaną. Ocynk ocynkowi nierówny. Jeden wytrzyma bez
> malowania 8 lat, inny 12. U mnie ocynkowana stoi już 14 lat i od nowości
> była malowana 3 razy. Wyraźnie widać rdzę i w tym roku czyszczenie i
> malowanie mam pewne.
> Jacek

W 100% racja. Ja z bliżej nieokreślonych przyczyn ostatni kawałek jaki
grodziłem kupiłem ocynk mimo, że resztę mam powlekaną. W sumie dopiero 2
lata wisi ale nie mogę się doczekać aż trochę zacznie ciemnieć, bo swici się
jak psu w pogodny dzień. Za to na tej powlekanej też da się zauważyć wpływ
czasu i ubytki tegoż powlekającego tworzywa. Niestety nie wiem ile ona stoi
i jak była wcześniej traktowana, bo tak ogrodzoną chałupę kupiłem.
Zdecydowanie jedno i drugie ma swój termin wytrzymałości i wszystko w
warunkach zewnętrznych w czasem się znoszczy.

--
Pozdrawiam

Tomasz

do góry

tak sobie myślę... ocynk po latach przetrzesz drucianką i
pomalujesz... ale z łuszczącą się powlekaną pcv, to chyba tak prosto
się nie da...
ale sam kupiłem jednak powlekaną, koszt taki, ze bez bólu po latach
wyrzucę i kupię nową, albo coś innego...

pozdrawiam
s_13

do góry

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić.
Siatka porusza się (wiatr itp) a więc na stykach drut-drut wyciera się i tam
najprędziej koroduje. Tego miejsca nie sposób dobrze doczyścić i trudno
pomalować. Wogóle malowanie siatki to robota nie należaca do moich
ulubionych
Jacek

do góry

Użytkownik "CHlorek" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hphkrn$s31$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jaką siatke lepiej kupić 2,5mm powleczoną na 3,6 mm, czy zwykły ocynk 3mm
> grubości.
> I nast. pytanie - ile taki zwykły ocynk wytrzymuje i czy trzeba go
> malować ?

A tak przy okazji, jak się słupki w glebę wsadza, to wystarczy nawiercić w
gruncie otwór i wetknąć czy trzeba jakimś betonem czy innym tego typu
wynalazkiem zalewać czy mocować w inny sposób?
Przem

do góry

> A tak przy okazji, jak się słupki w glebę wsadza, to wystarczy nawiercić w
> gruncie otwór i wetknąć czy trzeba jakimś betonem czy innym tego typu
> wynalazkiem zalewać czy mocować w inny sposób?

jak chcesz tymczasowo, to wtykasz, wbijasz, czy co tam jeszcze, potem
po prostu wyjmujesz i już, ale jak ma trochę postać, to trzeba
solidnie, nawiercasz otwór czymś takim:
http://www.ogrodniczy.pl/product_info.php?cPath=243_
289&products_id=10018,
no może średnica mniejsza, ja będę wiercił 20cm, na głębokość
teoretycznie przemarzania gruntu (80-140cm), jak masz piasek i sucho,
to możesz płycej, ale oszczędność czasu i betonu niewielka, osadzasz
słupek, ustawiasz w linii, w pionie, wrzucasz parę kamieni do dziury,
coby go trochę unieruchomić i zalewasz betonem,
BTW ja kurde właśnie doznałem olśnienia, że kupiłem z rozpędu za
krótkie słupki... :-(, no niby w początkowej wersji takie miały być
(2m, do siatki 1,50), ale potem projekt ewaluował o podmurówkę laną w
szalunkach, też długość dobra, ale w końcu kupiłem podmurówkę
systemową i kurde liczę: siatka - 1,50m, podmurówka - 0,3m, zostaje 20
cm na zalanie betonem trochę mało... :-(, chcę zamówić teraz od razu
30 cm kawałki rury do tych słupków i dospawywać od dołu, i teraz mam
dylemat, czy spoina lepiej będzie trzymała jeśli ten dodatkowy kawałek
będzie tej samej średnicy, czy brać z rury o mniejszej (większej)
średnicy nasadzając jedną na drugą na kilka cm?
morał taki: zastanów się nie dwa, nie trzy, ale dwadzieścia razy zanim
podejmiesz ostateczna decyzję... (choć w tym czasie, ktoś może
sprzątnąć okazyjne słupki sprzed nosa... :-)
BTW2 plus jest jeden: w spawaniu się poćwiczę :-)

pozdrawiam
s_13

do góry

Fajny świder.
Ja sobie zrobiłem samodzielnie ładnych pare lat temu ze starej tarczy z piły
do cięcia plus dwa kawałki rurki. Tarczę pozbawia się zębów, rozcina wzdłuż
promienia, odgina i jedną krawędz, ostrzy i na koniec dospawuje się rurki.
Co do sztukowania słupków to radzę dokupić rurkę cieńszą, włożyć w środek
słupka i "heftnąć". Będzie mocniejsze, niż jakiekolwiek spawanie od czoła
rurka do rurki.
Jacek

do góry

Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:8364abfa-2998-431f-845a-
> morał taki: zastanów się nie dwa, nie trzy, ale dwadzieścia razy zanim
> podejmiesz ostateczna decyzję... (choć w tym czasie, ktoś może

Własnie dlatego pytam wczesniej. Przymierzam się do ogrodzenia i zastanawiam
czy robić to od razu porządnie, czy na początek tymczasowo. Wolałbym od razu
porządnie, żeby dwa razy tej samej roboty nie robić, ale miejsce gdzie mam
działke jest jeszcze na odludziu, boję się, zeby "Tom od złomu" nie miał
swieżego towaru, z drugiej strony 1500m2 to trochę roboty będzie, jak
podwójna to tym bardziej.
Dzięki za info o długości słupków, sprzedawca, którego wstepnie pytałem
polecał 2m do 1,5m wysokości siatki.
Przem

do góry

2 m do siatki 1,5 to za mało jak ma być jakaś podmurówka.
Raz, to masz kilka centymetrów pod i nad siatką. Dwa, to słupki dajesz
optymalnie do głębokości przemarzania gruntu, no powiedzmy, że minimum 60 cm
i dobrze by było, żeby rurka słupka była do dna betonu (ale niech nie
wystaje do ziemi poza beton, bo rdza ją zeżre). Trzy to wysokośc podmurówki
np. 20 cm. Mamy wtedy 2,20 m.
Jeżeli bez podmurówki to wystarczy 2 m ale jakoś niedobrze mi się kojarzy
płot bez podmurówki.
Jacek

do góry