Użytkownik "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:kmcppb$mlk$1@node1.news.atman.pl...
> na temat proszę.

odkurzacz piorący a proces nazywa się pranie ekstrakcyjne
Milion sztuk tego jest na rynku ale najlepsi się z naszego rynku wycofali
Myślę o DeLonghi.
Mnie się jeszcze udało załapać. Kupiłęm DeLonghi w 1995 i szczęśliwie mam do
dziś.

Jest jeszcze Kaercher ale jest od DeLonghi 3-4 razy droższy, ma słabszą moc
ssania i do zastosowania domowego jest powiedzmy nieergonomiczny.

najrozsądniej w tym celu wydawałoby się kupic odkurzacz warsztatowy typu np
mcallister ale on nie ma pompy zraszającej, końcówek roboczych do prania i
chyba nie ma pływaka zamykającego silnik w przypadku przekroczenia
odpowieniego poziomu wody w zbiorniku.

Ze starych dobrych czasów pozostał na rynku Triathlon ale z tego co pamiętam
ma on całkowicie do dupy się nadające końcówki robocze.
Był jeszcze MPM - kusił ceną, ale jaka jest jego jakość w tym zastosowaniu -
zupełmnie nie wiem. Leżą chyba te mpm-y po marketach.
Kupowanie rainbow i innych cudów typu pierdoligolikrawatywiążeprzerywaciąże
sobie odpuść. Absolutnie nie warto na to wydawać takich pieniędzy jakie chcą
za to dostać sprzedawcy.

Jackare