Czyli samochódem możemy podjechac do szybkiej ladowarkl
i przywieźć do domu 10-20-30 kWh energii,
a to juz jest coś na wypadek wyłączenia prądu w sieci energetycznej./

Oczywiście, nie każdy samochód elektryczny ma opcję out i falownik 230V na wyjściu,
ale wybioeramy taki, ktrory taką funkcjonalnośc oferuje i śpimy spokojnie gdy nadejda
wyłączenia prądu, bo możemy oszczędnie przeżyć tydzień i znów pojechac do czynnej
ladowarki i znów i znów
i przeżyć zimę w trybie off-grid.

O tym mówiła Toyota o tym pisał Melon i to są jedyne mobilne magazyny energii dla
Kowalskiego, o dużej pojemności, których sam nigdy nie zbuduje, nawet jakby się ze..
ł
i żaden UPS bankowy z odzysku tego nie oferuje bo nie jest przeznaczony do pracy
ciągłej.

A teraz jak zdobyć takiego elektryka do użytku domowego ?

Firma leasinguje nowe elektryki i udostepnia pracownikom, do domowego garażowania.

Prywatny leasing może być kosztowny o wymagac gwwarancji finansowych i koszta
ubezpieczenia moga byc wysokie.

Opcją jest jazda testowa na tydzień ale może sie okazac , że prądu wtedy nie wyłączą.

Ktoś powie, że elektryk za 100.000 zl to drogo i ma racje, to bardzo drogo i
niepotrzebnie wyrzucona kasa,
ale leasing pracowniczy to jest to, bo usługa typu wypożyczalnia elektrykow jako
mobilne magazyny energii nigdy nie zadziala, bo jak będą wyłaczenia to dotkną wielu i
elektryków w wypożyczalni zabraknie, a jakl nie będzie wyłaczeń, to po co wypożyczac
elektryka i tracić kasę, gdy to żaden cymes