Witam wszystkich,
Jak w tytule, dwa lata temu, na wiosnę, dokonując remontu mieszkania
zabudowałem balkon poprzez wyburzenie ściany i postawienie jej o metr dalej.
Uzyskałem przez to 4m2 więcej mieszkania i powiększyłem duży pokój.
Pod oknem balkonowym jest grzejnik CO, balkon wychodzi na południe. Wszystko
było fajnie do stycznia br, kiedy to zauważyłem kilka czarnych plamek na
suficie, które się w między czasie powiększyły i rozpełzły na boki.
Znajomy budowlaniec twierdzi, że to jest mostek termiczny i trzeba skuć
zaczerniony tynk, użyć preparatu grzybobójczego oraz sugeruje zrobienie
fałszywego sufitu z rigipsu na zasadzie ''kanapki'' tj. rigips + 5 cm wełny
mineralnej i to przymocować do sufitu na na długości około metra, tak jak była
stara ściana przez remontem. Powstanie sufit z uskokiem.

Mieszkanie jest położone na parterze, budynek jest z lat 80 z wielkiej płyty,
okna są wymienione na plastiki.

Sąsiad mieszkający piętro wyżej nie zabudował swojego balkonu.

Czy takie coś pomoże, czy tylko zacznę hodować grzyba w tej "kanapce"?

Będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie pomocne w rozwiązaniu w/w problemu.

pozdrowienia Olek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Olek Kinak" <v...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:ho5lca$73c$1@inews.gazeta.pl...

> Czy takie coś pomoże, czy tylko zacznę hodować grzyba w tej "kanapce"?

Zaczniesz hodować grzyba w kanapce. Po pierwsze nie używaj wełny tylko
styroduru, nawet nie styropianu.

Ja bym zrobił tak.

Najpierw trzeba skuć tynk i czym zdezynfekować. Dałbym tu 5cm z profili
ocynkowanych żeby był przewiew między betonem i twoją zabudową.
Nie będzie to kanapka ale szpara.
Dopiero dałbym styropian i tynk strukturalny od spodu. Musisz się
odseparować od betonu, który przemarza i potraktować go jakby go nie było.
Nic do niego nie kleić, a wręcz wietrzyć od dołu.
Z przodu bym wypuścił otwory do tej szczeliny wentylacyjnej poza budynek i
bym je zabezpieczył siatką przed robactwem.

Na moje oko nie ma innego wyjścia, chyba, że sąsiad ociepli od strony swojej
podłogi.

do góry

dzień dobry,
pomysł dobry, jest jednak problem w postaci braku miejsca, gdyż okna sięgają
prawie że do sufitu i nie ma miejsca na nic grubszego niż 7 cm,
może coś innego?
pozdro Olek

kiki <k...@k...net> napisał(a):

>
> "Olek Kinak" <v...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:ho5lca$73c$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Czy takie coś pomoże, czy tylko zacznę hodować grzyba w tej "kanapce"?
>
> Zaczniesz hodować grzyba w kanapce. Po pierwsze nie używaj wełny tylko
> styroduru, nawet nie styropianu.
>
> Ja bym zrobił tak.
>
> Najpierw trzeba skuć tynk i czym zdezynfekować. Dałbym tu 5cm z profili
> ocynkowanych żeby był przewiew między betonem i twoją zabudową.
> Nie będzie to kanapka ale szpara.
> Dopiero dałbym styropian i tynk strukturalny od spodu. Musisz się
> odseparować od betonu, który przemarza i potraktować go jakby go nie było.
> Nic do niego nie kleić, a wręcz wietrzyć od dołu.
> Z przodu bym wypuścił otwory do tej szczeliny wentylacyjnej poza budynek i
> bym je zabezpieczył siatką przed robactwem.
>
> Na moje oko nie ma innego wyjścia, chyba, że sąsiad ociepli od strony swojej
> podłogi.
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

<v...@g...pl> wrote in message
news:ho7lci$rd$1@inews.gazeta.pl...
>
> dzień dobry,
> pomysł dobry, jest jednak problem w postaci braku miejsca, gdyż okna
> sięgają
> prawie że do sufitu i nie ma miejsca na nic grubszego niż 7 cm,
> może coś innego?

Nic innego. Zmniejsz okna, niech ci je przerobi firma co zakładała albo je
wyjmij i wstaw niżej.
Tam musi być 10cm styropianu + 5cm szczelina

do góry

> Zmniejsz okna, niech ci je przerobi firma co zakładała albo je
> wyjmij i wstaw niżej.

Można też obudować styro całą tę przemarzającą balkonową płytę, tzn u
siebie od góry i u sąsiada wyżej od dołu, plus maksymalnie dużo wnęki
balkonowej u siebie i u sąsiada z góry.
Sąsiad bedzie zadowolony (chyba że po trzech latach u niego pojawią
się czarne plamki)

Adam

do góry

"adam" <a...@g...pl> wrote in message
news:ho7rd2$mhp$1@inews.gazeta.pl...
>> Zmniejsz okna, niech ci je przerobi firma co zakładała albo je wyjmij i
>> wstaw niżej.
>
> Można też obudować styro całą tę przemarzającą balkonową płytę, tzn u
> siebie od góry i u sąsiada wyżej od dołu, plus maksymalnie dużo wnęki
> balkonowej u siebie i u sąsiada z góry.
> Sąsiad bedzie zadowolony (chyba że po trzech latach u niego pojawią się
> czarne plamki)

Od góry u sąsiada nie można, bo trzeba by dać styro na podłogę balkonu i na
to posadzkę. A sprawi, że w zimie nazbiera się tam śnieg i wpłynie mu do
mieszkania :-)

do góry

Witam,

Masz dwie mozliwosci - albo to wina mostka termicznego i wtedy
trzebaby ten balkon przynajmniej od dolu (a najlepiej i od gory!)
docieplic, albo zle zrobiona izolacja i wilgoc z balkonu wnika do
pokoju,

do góry

On 22 Mar, 22:15, Adam Szendzielorz <a...@g...com> wrote:
> Witam,
>
> Masz dwie mozliwosci - albo to wina mostka termicznego i wtedy
> trzebaby ten balkon przynajmniej od dolu (a najlepiej i od gory!)
> docieplic, albo zle zrobiona izolacja i wilgoc z balkonu wnika do
> pokoju,

.., co z polaczeniu z mostkiem termicznym daje takiego grzyba :)

Absolutnie tego niczym nie przykrywaj - usuniesz przyczyne, a nie
skutek, a grzyb bedzie szybko rosl i degradowal balkon. Najpierw usun
zrodlo -> dociepl balkon, zrob porzadna izolacje p. wilgociowa (a
nawet przeciwwodna..). Niestety balkon to jeden z trudniejszych do
poprawnego wykonania elementow domu - narobiles sobie bigosu :-)
pozdr.

do góry

dzień dobry,

chciałbym podziękować wszystkim forumowiczom, który zabrali głos w opisanej
przeze mnie sprawie,zgłaszając swoje uwagi i propozycje,

serdecznie pozdrawiam i dziękuję,
Olek Kinak
28.03.2010


Olek Kinak <v...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Witam wszystkich,
> Jak w tytule, dwa lata temu, na wiosnę, dokonując remontu mieszkania
> zabudowałem balkon poprzez wyburzenie ściany i postawienie jej o metr dalej.
> Uzyskałem przez to 4m2 więcej mieszkania i powiększyłem duży pokój.
> Pod oknem balkonowym jest grzejnik CO, balkon wychodzi na południe. Wszystko
> było fajnie do stycznia br, kiedy to zauważyłem kilka czarnych plamek na
> suficie, które się w między czasie powiększyły i rozpełzły na boki.
> Znajomy budowlaniec twierdzi, że to jest mostek termiczny i trzeba skuć
> zaczerniony tynk, użyć preparatu grzybobójczego oraz sugeruje zrobienie
> fałszywego sufitu z rigipsu na zasadzie ''kanapki'' tj. rigips + 5 cm wełny
> mineralnej i to przymocować do sufitu na na długości około metra, tak jak była
> stara ściana przez remontem. Powstanie sufit z uskokiem.
>
> Mieszkanie jest położone na parterze, budynek jest z lat 80 z wielkiej płyty,
> okna są wymienione na plastiki.
>
> Sąsiad mieszkający piętro wyżej nie zabudował swojego balkonu.
>
> Czy takie coś pomoże, czy tylko zacznę hodować grzyba w tej "kanapce"?
>
> Będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie pomocne w rozwiązaniu w/w problemu
> .
>
> pozdrowienia Olek
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry