eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprzesuniecie otworu w nośnej, rosnący beton?, słup z ceowników? Quikset? › przesuniecie otworu w nośnej, rosnący beton?, słup z ceowników? Quikset?
  • Data: 2019-04-23 20:20:42
    Temat: przesuniecie otworu w nośnej, rosnący beton?, słup z ceowników? Quikset?
    Od: marios <d...@f...gd> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Podeprę się obrazkiem: http://imgur.com/bnczum1l.png

    Żona kategorycznie żąda ode mnie przesunięcia otworu drzwiowego na
    max. w prawo (he he mówię że ciężka sprawa, a Ona wykrzykuje do mnie,
    że nie przesuwam ściany, tylko.. OTWÓR).

    Problem w tym, że to zielone, o kształtach cegły, to komin, a strop
    nie opiera się przecież o niego.
    Tam gdzie wymiar "93" miałyby być teraz drzwi , zostawiłem te 20cm z
    prawej na podparcie stropu żelbet - jakieś 12cm gruby, na którym jest na
    strychu jeszcze wylewka 3-5 cm (różnie, bo przylana jest jakaś wata a'la
    jak pakuły - jako ocieplenie).
    Taki pionowy występ na obrazku o szerokości 20cm to nieczynny już
    fragment pieca - do rozwalenia, nie dochodzi do stropu.
    Nie wiem jeszcze (nie odkułem -zastanawiając czy w ogóle się tego
    czepiać) czy jest jakieś nadproże, ściana stary belit (pewnie ~650-700)
    na zaprawie.

    I tak się zastanawiam jak się do tego zabrać?

    Użyć może tego: https://quikset.pl/ , "fajna strona reklamowa" - nie
    mogę znaleźć tam karty katalogowej - ile to wytrzymuje nacisku.
    Belit ma typowo ~ >=3 MPa, czyli duuużo kg/m2.

    ? zespawać dwa ceowniki z płetwami (na dole mam ścianę fundamentową z
    betonu)
    ? zamurować (porotherm,belit?) część istniejącego otworu upychając
    cement starannie u góry, czy coś rosnącego? + podeprzeć resztę otworu
    stemplem budowlanym 20kN (2t) .. albo nie podpierać
    ? wybić od prawego brzegu miejsce ~20cm na docelowy, stalowy słup z
    ceowników, wstawić i znowu czymś rosnącym przejąc nacisk? czy wbić
    stalowe kliny (przejąć obciążenie od ściany) i potem je zaspawać z całością?

    Podejrzewam że spokojnie ten strop by wytrzymał bez tych asekuracyjnych
    zabiegów, ale nie chcę sprawdzać.

    No i na koniec wybić resztę docelowego otworu i gotowe?

    ps.KB pomijamy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1