Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:he19t6$2kni$1@news2.ipartners.pl...

>> Tak mie najszlo. Ja mieszkam w domu z lat 80 - prawie kostka. I
>> powiem,
>> ze zawsze mialem silne opory przed skosnymi dachami, dlatego szukalem
>> takiego bez. Z tego co widze obecnie chyba 95% - np. prezentowanych na
>> grupie - domow ma spore skosy, typowo dachowkowe - czemu? Taniej?
>> Ladniej?
>>
>
> Tak. Dziś jest to najtańsza konstrukcja jeśli chodzi o cenę / m2. Ma na to
> wpływ:
> 1) Brak połowy ścian zewnętrznych (koszta styropianu, tynków)

Połowy ?
Kwestia rozbija się zasadniczo o dwie ściany ok. 1,5-2m.
W zamian za to nie musisz ocieplać dachu.

> 2) Tania zabudowa piętra płytami g-k

Jeszcze tańsza zabudowa zwykłym tynkiem i mniej problemów zarówno z montażem
jak i późniejszym użytkowaniem (pękanie spoin płyt oraz hulające wiatry pod
płytą)

> 3) Stosowanie świetlików w miejsce okien

Ja tam wolę normalne okna i w normalnych pozycjach i wysokościach.
Czasami jak robię w takich domach z wysoko umieszczonymi oknami dachowymi,
gdzie trzeba sanąć na taborecie i dość mocno się wychylić, żeby zobaczyć co
się dziej na podwórzu to dostaję klaustrofobii :D

> 4) Redukcja jednego stopu.

Którego ?
Przecie to jedna cholera czy zrobić strop czy ocieplać dach, tyle, ze ze
stropem o wiele łatwiej i mniej materiału wyjdzie.