W dniu 22.06.2022 o 20:04, Kubuś Puchatek pisze:
> W dniu 21.06.2022 o 23:09, Adam pisze:
>> Dnia Tue, 21 Jun 2022 18:18:22 +0200, Kubuś Puchatek napisał(a):
>>
[ciach]
>>
>
> Ten NAC jak widzę jest już niedostępny a słabszy model (LE12-32-PI-J) ma
> słabe opinie.
> Rozważałem jeszcze NAC LE14-34-PI-G, ale że czas mnie gonił a alledrogo
> proponuje DPD jako kuriera (mam nadzieję, że ich "kurierów" w moim
> mieście wywalą na zbity pysk, a firma zbankrutuje), stanęło na Faworycie
> ME34, wyglądającym zresztą identycznie (ten sam chińczyk składa?).
>
> Pozdrawiam i dziękuję za odzew.

JużMasz.
To ja tylko dodam do rankingu Makita ELM3711 (model gdzieś sprzed 3-4
lat, na alle jest tylko jedna za 750), nowe modele 3320 jakieś fikuśne.

Poprzednio też miałem chyba ELM3710 .. coś ELM37.., one wytrzymują tak z
5-6 lat i silnik się pali (a może tylko jaki kondensator?) - ale
podejrzewam, że to nie do końca wina kosiarki, tylko obsługujących, co
to jak zatrzyma się na korzeniu i zamiast zaraz puścić włącznik, to
duszą "na zwarciu" wirnik.

Faworyt ma reg. wysokości, ale mnie wydaje się to zbędne, za to Makita
jest lżejsza o te "chińskie", tandetne pałąki.

Od razu _nie_ podoba mi się w Faworycie włącznik - jest po jednej
stronie i nie można przy kombinacjach w kątach zwyczajnie zmienić sobie
chwyt, tylko trzeba prawą trzymać na włączniku.

Wentylator w makicie nie jest osłonięty, Faworyt chyba jest w
zagłębieniu (nie widać dokładnie) i podejrzewam że trawa tam będzie się
napychała i ciężko to będzie wygrzebywać.

No i w makicie plastiki są gładkie wewnątrz, a tu widzę jakieś
kratkowanie - będzie trudniej czyścić - bo czasem wypada tam poskrobać
trochę.

Makitą czasem pokuszę się nawet kosić na mocno nierównym terenie, wręcz
dołach, jest na tyle lekka, że daje radę tam gdzie wypada raczej już
podkaszarką to zrobić.