łukasz pisze:
>
>
> Użytkownik "piechur" <z...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hjm9f2$43g$...@i...gazeta.pl...
>> Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć
>
> myślę ze problem jest gdzie indziej
> 10 metrów to chyba trochę za dużo
> odległość od trafo i napięcie spada
> zbyt mocno przy kolejnych żarówkach
> ewentualnie za słabe trafo
>
> ale nie jestem specjalista wiec mogę sie mylić
Też na początku myślałem, że to odległość ale do pierwszej lampki od
trafa było ok 1m i świeciła ona słabo. Podłączyłem tą samą lampkę i te
samo trafo na przewodzie miedzianym i nawet na samym końcu przewodu
lampka świeciła prawidłowo.
Wygląda mi na to, że kupiłem jakąś specjalną linkę która ma duże opory i
do oświetlenia się nie nadaje.
PB.
P.S. Instalacja nie ma 10 metrów. Do najdalszej lampki byłoby ok. 5 m.
Wiem, że to dużo ale na miedzi świeci bez problemów więc może
odpowiednia linka i mocniejsze trafo da radę. Tylko co to za linka ma
być? :)