eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDzisiaj Turów, a jutro co? › Re: [OT] Dzisiaj Turów, a jutro co?
  • Data: 2021-09-30 12:52:06
    Temat: Re: [OT] Dzisiaj Turów, a jutro co?
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 30/09/2021 11:16, Zenek Kapelinder wrote:
    >> Ilość ludzi głupich bedzie rozsła lawinowo, ponieważ wiedza staje się
    >> zbyt skomplikowana, aby ją ogarnąć przez przeciętniaka 100 IQ.
    > Skąd wiesz po której stronie krzywej Gaussa są głupi.

    Zwyczajowo jest jej więcej po lewej stonie Gaussa.

    Wynika to z prostej zasady:
    1) brak inteligencji prawie zawsze oznacza głupotę
    2) nadmiar inteligencji tylko czasami oznacza głupotę.

    > Kto jak kto ale profesor medycyny wiedzący jak działa organizm człowieka nie
    powinien wierzyć z żadnego boga.

    Tak jest, istnieją detale związane z budową mózgu i różnymi problemami
    psychiatrycznymi z którymi się rodzisz. Od wieków wiemy, że ludzie nie
    rodzą się czyści, ludzie rodzą się z uprzedzeniami, chorobami,
    genetycznie ustawieni. Niektórzy potrafią te defekty głeboko ukrywać,
    garstka potrafi dotrzeć do tytułów naukowych czy politycznych.

    Religijność + inteligencja mogą iść w parze, ludzie chorzy na to
    zazwyczaj potrafią wyłączyć moduł logiki kiedy mowa o religii, wręcz
    płynnie przemieszczać się miedzy tymi dwoma światami w jednym zdaniu.
    Znałem wielu i o każdym mogę powiedzieć, że to jest przystosowanie
    ewolucyjne. Mówiąc "znałem" mam równiez na myśli profesorów.

    > To taki wierzący profesor mądry jest czy głupi?

    Po pierwsze: profesura nie zapewnia, że posiadacz jest inteligentny,
    bądź mądry. Zwiększa tylko prawdopodobieństwo, ale nie gwarantuje.
    Przynajmniej nie w naukach nieścisłych, a i w ścisłych pewności nie ma,
    co najwyżej większe prawdopodobieństwo.

    Po drugie: większość ludzi zajmujacych się nauką i będących religijnymi
    zanalazła metodę separowania tych dwóch światów do stopnia wręcz
    kabaretowego, odpinając na chwile kawałek mózgu, kiedy mowa o religii.
    Dokłądnie te same mechanizmy działały w przypadku komunistów: można było
    używać logiki i na chwile ją wyłaczyć opisując sukcesy kolektywizacji
    wsi na Ukrainie.

    Po trzecie: ludzi wierzących, w śród naukowców, jest znikoma ilość. Co
    innego pozoranci, korzystający z religii na potrzeby polityczne, lub
    wybierający sobie z religii wyłacznie rzeczy im potrzebne. Tych jest na
    pęczki.

    > jeśli uważasz że w społeczeństwie jest dużo głupich i lawinowo ich przybedzie w
    stosunku do mądrych.

    Ich nie będzie "przybywać" tylko znacznik "poniżej tego jesteś głupi"
    zapiernicza w prawo szybciej niż średnia intelignecja.

    50 lat temu ogarniałeś budowę pralki w każdym detalu.

    Czy obecnie potrafisz programować mikrokontrolery? Jesli nie, to "jesteś
    głupi" bo nie rozumiesz jak działa pralka.

    50 lat temu ogarniałeś jak działa telefon.

    Czy obecnie jesteś w stanie ogarniać protokoły stosowane w sieciach LTE?
    Jeśli nie, to "jesteś głupi".

    Itd.

    Pojmowanie jak działa rzeczywistośc jest domeną ludzi z IQ dużo więkzym
    niż średni suweren. Reszta łapie się na stwierdzenie "głupi" bo nie jest
    w stanie pojąc mechanizmów działania świata, nauki, polityki itd.

    Stąd taki wykwit gówien populistycznych, antynaukowych, narodowych,
    lewicowych i zwykłych chujowych. Wszyscy oni potrafią przytulić
    suwerena, pogłaskać po główce i powiedzieć "Tak tak, wiem że nie
    rozumiesz, ale Mamusia wyjaśni ci to prostymi słowami, mianowicie to
    wszystko wina <Żydów|LGBT|Faszystów|Podatków>.". I nagle świat staje się
    zrozumiały nawet dla głupka z IQ ~100.

    > To jak to jest że ci mądrzy z tvnu nie potrafią zrobić w chuja głupich żeby na nich
    kandydatów głosowali?

    Bo mądrych jest mało. Bo mądrzy, są zazwyczaj świadomi swojej wiedzy i
    nie odzywają się, jesli nie mają absolutnej pewności co do jakiejś tezy.

    Co innego głupki: obi drą japę, nic nie wiedząc. Ignorancja idzie w
    parze z potrzebą władzy, miernowty wpychają się do polityki jako pierwsi
    bo są nieużyteczni nigdzie indziej. Przegladnij sobie "liderów"
    wszystkich partii w PL, ilu w nich skrajnych miernot, iditów, debili?
    Ciezko w ogóle znaleźć obecnie inny sort w tym szambie. Mądrzy już wyszli.

    Innymi słowy, nie dośc, że mądrych mało, to jeszcze nie są aktywni na
    scenie politycznej. Jesteśmy skazani (jako ludzkość) na rządy debili.

    > Jeśli chce się wygrać a wyborca lubi populistyczne hasła to się go nimi karmi

    Tak, to przepis na większosć współczesnych rządów, w wielu wypadkach
    wręcz *wyłącznie* populistycznych, jak PiS.

    PiS jest jak religia: tłumaczy głupkom świat używając prostych,
    oczywistych i niepoprawnych pojęć. I tak samo jak religia, taka wizja
    jest znacznei bardziej akceptowana społecznie niż stwierdzenie "to
    skomplikowane" na dowolny temat działania świata.

    > a nie ściąga się z zagranicy zięcia pewnej teściowej

    Nie wiem co ma zięc pewnej teściowej z ludzmi mądrymi wspólnego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1