eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOtoczaki? › Re: Otoczaki?
  • Data: 2016-07-19 10:58:58
    Temat: Re: Otoczaki?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 19 lipca 2016 10:27:29 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:d29d7d39-f5a9-457c-aba5-0058e4e2873a@go
    oglegroups.com...
    >
    > >Tyle że to były zwykłe rzeczne i polne kamienie, takie pstrokate.
    > >No i tam gdzie ten ogródek był, wiatr nie nosił kurzu ani liści nie nosiło.
    > >Więc nic specjalnie nie zakwitało.
    >
    > Jeśli chodzi o wyrastanie z dołu to się stosuje odpowiednie zabezpieczenie
    > pod - pytanie brzmi czy same kamyki z czasem nie syfieją? Wszak nawet z
    > deszczem jakaś biologa się na nie osadza.

    Jak są suche i nie zakurzone to nie zasyfieją.
    Oczywiście o ile nie jest to jakiś pylący się wapień.

    Kiedyś u mnie na podwórku leżały jakieś "kiśloki" czyli takie rzeczne mleczne kamyki.
    Leżały pare lat (powyżej 5) pod śliwami, w cieniu i były nadal czyste, bez mchu.
    Po przegrabieniu ładnie sie wygrabiły i nawet bardzo ziemią nie były oblepione.

    Ale jak kamienie zostawisz w miejscu gdzie zbiera sie kurz i jest wilgoć to nie ma
    bata, mech sie pojawi a potem reszta towarzystwa.

    Czyli wszystko zalezy od miejsca ale kamienie same z siebie nie zakwitają.

    Mam ostatnio pryzme gruzu wywaloną. Czyli materiał relatywnie atrakcyjny dla
    roslinności. Lezy już jakieś 4 lata. jeszcze nie zarosło...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1