On 6 Sty, 23:17, Radek D <r...@p...onet.pl> wrote:
> Około 30m^2 podłogi mam na gruncie (piach->powietrze->deski podłogi) i
> jakieś 15m^2 nad zimną piwnicą. Myślę, że mogę dać pod tymi podłogami
> wylewkę i przynajmniej z 10cm styropianu - jakie wymierne korzyści może
> mi to przynieść ?
> Teraz kładąc się na tych podłogach "czuć" od nich zimno i jakby trochę
> wiało.

Przegladnalem watek i widze ze masz sytuacje podobna do mojej.
U siebie tez mialem nieocieplone podlogi.
Przy okazji remontu zerwalem co bylo (kafelki troche kamieni, piach i
glina) i wylalem beton. Na to styrodur i 10 cm drugiej warstwy.
Licz ze taka operacja to 3-4 tygodnie do momentu kiedy mozna po takiej
podlodze chodzic. I kolejne 4-8 zeby mozna bylo wstawic meble.
Ale jak chcesz klasc jakies panele czy parkiet to wczesniej niz 4-6
miesiecy po wylaniu prac raczej nie rozpoczniesz.
Pamietaj ze w takiej wylewce jest kilkanascie wiader wody. Ona wejdzie
ci w sciany (nawet jak zrobisz izolacje miedzy podloga a sciana) i w
powietrze.

Moje zdanie jest takie:
Dla komfortu warto takie cos zrobic. Podologowke jak chcesz to sobie
zrob koszty nie sa wielkie. Ile zaoszczedzisz? mozna policzyc. Zaloz
ze ziemia ma 5-10 stopni, przewodnosc aktualnej podlogi zaloz na
poziomie piasku/suchej gliny. Temperature wewnetrzna zaloz na 15-17
stopni.
Na oko wychodzi mi ze oszczednosc na sezon grzewczy per pokoj 16m2
bezie na poziomie 50-100zl. Czyli zwroci sie w jakies 4-6-8 lat. Ale
komfort bedzie znacznie wyzszy.

Osobiscie polecam. Ale trzeba miec swiadomosc wilgoci ktora bedzie
dlugo wylazic i czasu.