W dniu 2021-06-13 o 11:59, Budzik pisze:
> Przy projektowaniu kuchni wyszła taka mała zagwozdka.
> Projektant proponuje aby w miejscu gdzie stoi czajnik, termomix etc dac
> dodatkowy wyciąg, nawet taki bez podłaczenia do komina wentylacyjnego,
> po to aby chronic szafki przed wilgocią.
>
> Czy to ma rzeczywiście sens?
> Ja rozumiem, ze taki wyciąg zniweluje zapachy ale wilgoć?
> Przeciez ona nie zdematerializuje sie magicznie po wciagnieciu do
> pochłaniacza.
> Ma to sens?

Wbrew temu co piszą tutaj niektórzy "specjaliści od wszystkiego", ze
swojego doświadczenia napiszę, że warto. Obecnie sam bym zrobił u siebie
i dołożył taki okap w miejscu gdzie stoi czajnik i ekspres do kawy.
Niestety jego brak, zmusza do ustawiania urządzeń na skraju blatu,
obróconych w taki sposób, aby para nie leciała pod szafki. Jest to
niewygodne i niebezpieczne, zwłaszcza jak w domu są małe dzieci. Z tego
samego powodu musiałem się pozbyć urządzenia do gotowania na parze.

W przypadku urządzeń takich jak zmywarka, mikrofala czy piekarnik, meble
zabezpiecza się specjalną samoprzylepną folią aluminiową.

W przypadku szafek nikt nie będzie ich oklejał od spodu folią
aluminiową, ponieważ będzie ona widoczna.

Czy ma sens stosowanie takich okapów bez wyrzutu w komin? Oczywiście, że
ma i że wilgoć się nie zdematerializuje, ale zostanie ona rozproszona w
całej kubaturze pomieszczenia. Para będzie rozrzedzana powietrzem w
miejscu, gdzie ona powstaje. Dzięki temu nie będziesz miał miejscowego
przekroczenia punktu rosy i wnikania kropel wody w krawędzie płyt.
Rozproszona para tylko w nieznacznym stopniu podniesie wilgotność
względną w pomieszczeniu, a za jej usuwanie odpowiedzialna jest sprawna
wentylacja.

Co do frajerstwa - to zapewne frajerem będzie ten kto zaoszczędzi na
dodatkowym okapie kilkaset złotych, a zniszczy meble warte kilkanaście
czy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo tyle obecnie kosztuje
wykonanie mebli kuchennych.