W dniu 2012-09-05 06:20, Marek Dyjor pisze:
> mkonst wrote:
>> W dniu 04.09.12 15:35, ceownik pisze:
>>> Pewno na takie wpięcie trzeba by mieć protokół odbiorczy ludzi z
>>> elektrowni. To jest ich skrzynka i tylko oni mogą tam grzebać, ty
>>> możesz najwyżej włączyć bezpiecznik jak wybije - i od tego masz
>>> zapewne klucz i małe drzwiczki. To że skrzynki są zamykane na kłódkę
>>> typu "świński ogon" które otwiera się prostym kluczem, nie oznacza,
>>> że można tam grzebać. Aczkolwiek mogę się mylić. Zadzwoń do firmy
>>> dostarczającej energie.
>>
>> Nie zawsze tak jest. Ja mam tylko jedne duże drzwiczki i klucz do
>> nich. Jedna część szafki gdzie wchodzi kabel ze słupa i jest licznik
>> jest zaplombowana ale druga z zaciskami odbiorczymi jest dostępna.
>> Proponowane przez majstra rozwiązanie ma tą wadę, że usterka bramy
>> wywali od razu zabezpieczenia przedlicznikowe.
>
> no zakładajmy że majester dołoży tam S'a dla bramy...

Takie rozwiązanie to proszenie się o kłopoty. Najlepiej wyjść spod
swojej tablicy w budynku, oczywiście stosując odpowiednie zabezpieczenia.