eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieStara instalacja elektrycznaRe: Stara instalacja elektryczna
  • Data: 2009-05-28 09:36:43
    Temat: Re: Stara instalacja elektryczna
    Od: l...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 28 Maj, 11:24, "Jarek P." <jarek[kropka]p...@gazeta.pl> wrote:
    > Mowa o ryzyku porażenia. jest CAŁE MNÓSTWO sytuacji grożących
    > porażeniem, przed którymi różnicówka nie zabezpiecza.

    No i co z tego? Czy to argument za tym żeby nie instalować?

    > Na bardzo wiele (jeśli wręcz nie większość) typowych sytuacji
    > rażeniowych związanych z grzebaniem w popularnym sprzecie róznicówka
    > nie zareaguje. Warto o tym pamiętać.

    Oczywiście że zareaguje. Typowa grzebanina to jedna ręka
    gmera w bebechach a druga dłubie narzędziem lub świeci
    latarką. Mało kto specjalnie łapie przewód fazowy i neutralny
    w ręce. Jak złapiesz fazę i neutral jedną ręką to różnicówka
    też zadziała.

    > Oj gdzie tak "wiele razy" to widziałeś? Opiekujesz się jakimś
    > przysklepowym kącikiem "napraw to sam"?

    Grzecznościowo reperuję takie graty po rodzinie i znajomych,
    zwykle jak przychodzę na miejsce to już jakiś wujek
    domorosły naprawiacz jest w akcji :>
    Ja też jestem domorosły ale przynajmniej czasem myślę :]

    > A są takie? Bo szczerze mówiąc pierwsze słyszę. Typowo się instaluje
    > 30mA, są jeszcze 10mA i bodajże 5mA, teoretycznie przeznaczone do
    > pomieszczeń o podwyższonym stopniu ochrony p/porażeniowej, w
    > praktyce właściwie niestosowane, przynajmniej nie w mieszkaniówce.

    Widziałem kiedyś taką germańską, ale masz rację że popularne
    są inne wartości. Generalnie chodziło mi o wysokoczułą.

    A dlaczego nie stosowane tego nie wiem. Nie wyobrażam sobie
    róznicówki 30mA w mieszkaniu w którym jest małe dziecko.

    > Ale jak widzę argumentacje typu
    > "założę różnicówkę, to będę bezpieczny, a jak nie założę, to mnie
    > prąd zabije", to śmiać mi się chce.

    Dla fachowca to oczywiste. Ale do ogółu ludzi argument
    o zamontowaniu czegokolwiek co podniesie ich bezpieczeństwo
    trafia dopiero po użyciu drastycznych określeń...

    Pzdr.
    L.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1