W dniu 2013-11-26 16:17, Ergie pisze:
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l72d0l$def$...@u...news.interia.pl...
>
>> A tak prawde mowiac to trzebaby zaczac jednak od membrany wysoko
>> przepuszczalnej (chyba innych dzis juz nie ma) i na tym etapie zadbac
>> o szczeline. Bedzie to dwa razy lepsze, bo zapobiega rowniez
>> przewiewaniu welny przez wiatr.
>
> Prawda, ale jak ktoś o tym głośno mówi albo pisze na grupie to zaraz
> słyszy że pisze bzdury bo tam nie ma prawa hulać wiatr.

No i jeszcze najtansza mozliwa welna, znaczy szmata bo po co przeplacac.
Tylko jak tu szmata zrobic szczelne ocieplenie? Ja probowalem i
twierdze, ze sie nie da, albo zwyczajnie mi sie nie udalo, bo zanim
przymocuje sie kawalek to reszta leci na leb.

>> Na dzis gdybym chcial deskowany dach, a taki osobiscie uwazam za
>> znacznie lepszy, to na krokwie nabilbym membrane, na to laty i dopiero
>> deski.
>
> I to jest prawidłowe rozwiązanie (z zastrzeżeniem że pisałeś o
> kontrłatach oczywiście).

A prawde mowiac nie wiem czy ma to jakie kolwiek znaczenie. Byleby
szczelina byla. Te dwa centymetry starczy. No i oczywiscie zeby gwozdzi
zbyt dlugich nie trzeba bylo stosowac, bo lepiej jak deski jednak krokwi
beda sie trzymac.

Pozdro.. TK