> Zależy jeszcze jak je połączysz i jaki dasz sterownik i jakie te panele
> mają parametry. W najgorszym przypadku stracisz ok 70%.
problem mam taki, że czy w domu czy w firmie - mam maleńki właz na dach.
czy w domu czy w firmie - na moje oko dach wygląda tak, ze jak mocniej
podskoczę - załamie się. tak więc chcę się "pobawić" 100 watami
przymocowanymi do komina. ale już rozkminiłem że mimo mocowania do
komina, mogę je zamocować pod kątem.

>> 2. panele będą zasilały tylko 12v oświetlenie ledowe. ale mimo

> To i tak rozbija się o to, jak mocno będziesz "drenował" ten akumulator
> w sensie, czy LED będzie odpalany chwilowo czy cały czas.
panele dadzą w słoneczne południe 15v, ja potrzebuję 12v. od 8 rano do
18stej. tak więc jest to prawie bezpośrednie połączenie. uprościłem -
ale zostawmy to na chwilę.

natomiast gdybym chciał podobny układ zamontować w domu, to cały dzień
mnie niema. więc napisałem - akumulator. w ciągu dnia będzie ładowany,
wieczorem - rozładowywany.
co chwila są dyskusje o tym jak to będziemy ładowali powerwale i
odzyskiwali energię. no to sam sobie udowodniłem że to gówno prawda, bo
nawet jeśli energia jest darmowa, to koszt magazynowania jest
porównywalny z kosztem magazynowanej energii.
litowo jonowe - proszę bardzo. rzut oka na allegro
Pakiet Akumulator A123 SYSTEMS 22s3p 78Ah 660A
7900zł. Zeby wyszedł na zero musi wytrzymać ponad 12 tyś cykli.
pytam poważnie - o co kaman?
Na serio, nie wierzę żeby to była prawda. Przecież w Australii działają
gigantyczne powerwalle i jakoś się to spina!

ToMasz