eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKanalizacja, orurowanie › Kanalizacja, orurowanie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Kanalizacja, orurowanie
    Date: Fri, 20 Jul 2012 22:00:40 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 22
    Message-ID: <jucdd2$67e$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-6-68.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1342814434 6382 78.8.6.68 (20 Jul 2012 20:00:34 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Jul 2012 20:00:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:455391
    [ ukryj nagłówki ]

    Witajcie po dłuższej przerwie :)

    Ekipa zrobiła przelot przez ławę pod kanalizację, ale na wysokości
    powiedzmy nastu cm pod gruntem (tutaj kostką). Zapytani mówią, że
    kanalizacja nigdy nie zamarza, a przelot wpada do studzienki
    inspekcyjnej zaraz za murem, pewnie mają rację, ale...
    Budowana jest siedziba firmy, więc może się tak zdarzyć, że przez
    tydzień albo i dłużej nie będzie ruchu w tej instalacji.
    Czy przypadkiem nie jest to błędne rozwiązanie (w sensie tak wysoko
    przelot i rura)? Może powinienem jednak wymagać metra poniżej gruntu?
    Jaka jest bezpieczna głębokość nieprzemarzania w tego typu przypadkach?

    Podpowiedzcie proszę.

    __
    Irek.N.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1