sobota, 23 września 2023 o 14:41:16 UTC+2 ddddddddddd napisał(a):
> On 23/09/2023 11:31, Zenek Kapelinder wrote:
> > sobota, 23 września 2023 o 11:52:51 UTC+2 ddddddddddd napisał(a):
> >> On 22/09/2023 16:24, Zenek Kapelinder wrote:
> >>> piątek, 22 września 2023 o 14:03:58 UTC+2 Kris napisał(a):
> >>>> piątek, 22 września 2023 o 13:12:32 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> >>>>> W dniu .09.2023 o 12:43 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> >>>>>> Oazie dobrobytu wszelakiego, tak twierdza kandydaci na folksdojczów,
> >>>>>> krach na rynku nieruchomości. Buduja najmniej od wielu lat a ceny spadły
> >>>>>> zamiast wzrosnąć.i to od razu o 10% mieszkania 12,5% domy. W materii
> >>>>>> wyżu demograficznego rożnimy się od nich tym ze u nas był zaraz po
> >>>>>> wojnie a u nich trochę wczesniej.
> >> popatrz sobie na lata 2007-2013, było podobnie - to też według ciebie
> >> przez demografię?
> >>>>> Chory manipulancie:
> >>>>>
> >>>> Zenek nie manipuluje.
> >>>> On po prostu albo czyta tylko nagłówki tego co linkuje albo najzwyczajniej nie
rozumie co jest napisane w tym co podlinkowal
> >>> Gdzie chory na łeb człowieku dałem wczesniej linka. Dam teraz.
> >>> https://businessinsider.com.pl/nieruchomosci/niemiec
ka-gospodarka-ma-problem-ceny-mieszkan-spadly-najmoc
niej-w-xxi-w/08440pc
> >>> Zatkało ruskie kakao.
> >> ale co go miało zatkać? przecież każdy ci powtarza że jest kryzys i ceny
> >> nieruchomości będą spadać, tylko ty twierdzisz, że spadają przez
> >> demografię. O ile demografia może mieć znaczenie w przyszłości, o tyle
> >> na dzisiejsze ceny ma raczej marginalny wpływ.
> >>
> >> --
> >> Pozdrawiam
> >> Lukasz
> > Możesz uzasadnić tezę ze demografia może mieć wpływ w przyszłości a nie teraz. O
czyms nie wiem? Na przykład ze w końcu jest preparat wydłuzajacy długosc zycia o 10
lat.
> Porównaj sobie czas obecny z bańkami w 2000 i 2007r - kolejna przypadła
> na 2020, ale została zadrukowana, więc się z nią będziemy mierzyć dłużej
> (albo później). Ceny nieruchomości się wahają i nic w tym
> nadzwyczajnego, a ciebie zmyla fakt, że te wahania przy poprzednich
> bańkach w znacznie mniejszym stopniu dotknęły Polskę.
> Ludzie migrują, a Polska ma całkiem fajne warunki życia, więc nie da się
> przewidzieć czy demografia w jakikolwiek sposób wpłynie na ceny (równie
> dobrze kaczka może zostać dyktatorem i zrobić z tego kraju Koreę
> Północną, jak i prawo może zostać zliberalizowane i przyciągnie wiele
> osób, które odprowadzą znaczne podatki- tego typu ruchy jak i wszelkie
> pośrednie stany mogą bardziej wpłynąć na ilość osób w wieku produkcyjnym
> niż to ile Polaków się x lat temu urodziło)
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Lukasz
Jak gówno nie umie pływać to mówi ze woda za rzadka. Szwejk wykazał ze nadmiar
informacji nie ułatwia rozwiązanie problemu, a wręcz przeciwnie. Pomieszales wiele
pojec zeby zaciemnic problem i uniemozliwic wyciagniecie jakichkolwiek wnioskow. To
czym gmatwales sprawe nie ma zadnego wplywu na rozpatrywany problem. 76 lat temu
urodzilo sie w Police 650 tysiecy dzieci. Przecietny wiek w jakim w Polsce umierają
Polacy to 76 lat. Czyli statystycznie wszyscy urodzeni w 1946-1947 powinni umrzeć w
tym roku i powinno po nich zostać do zagospodarowania z 325 tysięcy mieszkań.
Mieszkań nie potrzebują urodzeni dzisiaj w ci co się urodzili w czasie drugiego
powojennego niżu. Jest ich sporo mniej niz połowa tych co się urodzili w czasie
pierwszego wyżu. Statystyka statystyką a życie idzie swoja droga i nie ma w nim jak w
matematyce sztywnych granic. Ale pomimo tego srednie stworzone na przestrzeni wielu
lat beda własciwe. W przypadku demografia umrze tyle co się urodziło. Może nie
wszyscy tam gdzie się urodzili ale i tak odwalą kite. Gdyby nie wojna za granica i
napływ Ukraińców rynek nieruchomosci juz by był w początkowej fazie rozkładu.
Ukraińcy przedluzyli początek agonii rynku
nieruchomości o poltora roku do dwóch lat. To ze nadwyzki wykupiła jakiś fundusze,
wynajmą hindusi itp to bzdury wymyslone na potrzeby kampanii ogłupiającej majacej na
celu sprzedac jak największe ilości nowych
nieruchomosci. Jeśli fundusze kupiły w Polsce przez 10 lat 10,5 tysiaca mieszkań to
znaczy ze nie widza mozliwosci zarabiania w ten sposób w Polsce. Hindusow jest ok 50
tysięcy. Większości z nich przyjechała na terminowe kontrakty i jak się skończa to
wyjada na inne kontrakty. Niewielka część ktora wyemigrowała od siebie w celach
zarobkowych Polskę traktuje jako przystanek przed dostaniem się do Europy zachodniej.
To co nazwałeś bańkami było zwykłymi zmianami cen wynikającymi wtedy z
charakterystyki rynku nieruchomości. Wtedy umierali ludzie którzy urodzili się w
czasie wojny. W czasie wojny z przyczyn oczywistych było mało urodzeń. Do tego
dochodziła duża smiertelnosc dzieci. Po wojnie w Polsce była niska smiertelnosc na
poziomie 1% populacji. Wychodziło ze wtedy zylismy 100 lat. Trwało to kilkadziesiąt
lat. Nie umieraliśmy jako społeczeństwo bo wczesniej ubyło nas ponad 11 milionow.
Przez kilkadziesiąt lat nie miał kto umierać. Teraz zaczynamy dochodzić do własciwego
wskaźnika umieralności wynikającego z naturalnej długosci zycia. Teraz zaczyna się
pękanie bańki z nieruchomościami. Oczywiście nie znam daty kiedy pęknie i z dnia na
dzień ceny nieruchomości spadna o 10 procent a dalej będzie tylko gorzej, albo
lepiej. To zależy od punktu siedzenia. Ale jak by nie patrzec w dupę dostana ci co
nieruchomosci posiadaja. Jedni dostana po dupie bo zostaną z nieruchomościami z
ktorymi nic nie beda mogli zrobić z wyjatkiem płacenia opłat wynikających z
posiadania. Inni będą bardzo zawiedzeni ze ich nieruchomosci bedace kręgosłupem
finansowym rodziny nie beda tyle warte co sobie wmowili. To ze nikt nie będzie o tym
mowił nie spowoduje cudu ze się nie stanie co stać się musi.