eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBojlery nierdzewne, - co to warte? › Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
  • Data: 2014-03-24 12:15:08
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 24 marca 2014 05:04:15 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak
    napisał:
    > Użytkownik k...@g...com napisał:
    >
    > > W dniu niedziela, 23 marca 2014 17:46:46 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak
    napisał:
    >
    > >> Użytkownik uzytkownik napisał:
    >
    > >>
    >
    > >>> Użycie tych samych narzędzi czy materiałów ściernych do nierdzewki,
    >
    > >>
    >
    > >>> którymi były obrabiane zwykłe stale węglowe spowoduje, że elementy
    >
    > >>
    >
    > >>> wykonane z nierdzewki skorodują.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Niekoniecznie. Do grubej obróbki mechanicznej nie da się użyć narzędzi
    >
    > >>
    >
    > >> nie mających kontaktu ze stalą czarną - bo same narzędzia są często
    >
    > >>
    >
    > >> wykonane ze stali narzędziowych zupełnie na korozje nieodpornych. Tyle
    >
    > >>
    >
    > >> że po takim potraktowaniu stal nierdzewną trzeba mozolnie wytrawić
    >
    > >>
    >
    > >> (podobnie jak po spawaniu) - a to kosztuje. "Niebieskie" materiały
    >
    > >>
    >
    > >> ścierne stosuje się właśnie po to, żeby po obróbce zgrubnej i głębokim
    >
    > >>
    >
    > >> trawieniu końcowe etapy obróbki nie wymagały znów strasznych obróbek
    >
    > >>
    >
    > >> chemicznych - wystarczy wówczas pociągnąć środkami pasywującymi,
    >
    > >>
    >
    > >> poczekać i spłukać gorącą wodą.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> --
    >
    > >>
    >
    > >> Darek
    >
    > >
    >
    > > Jasne ze kosztuje. Kilogram pasty do trawienia + kilogram pasty do neutralizacji
    pasty do trawienia mniej niż stówę kosztują. Nakłada się pędzlem za kilka złotych i
    zmywa wodą. Z kompletu można jakieś dziesiątki metrów kwadratowych wytrawić. Może to
    robić człowiek bez żadnych kwalifikacji, czyli tani. Jak ja kocham takie pierdolenie
    jak uskuteczniłeś. I po chuj takie teksty wstawiasz? Żeby się czymś popisać? No to
    się popisałeś.
    >
    > >
    >
    > Taaa... Kilka złotych tu, kilka tam, dodatkowa praca (za darmo pracownik
    >
    > nie robi), wyposażenie ochronne dla pracownika, stanowisko pracy zgodne
    >
    > z zasadami BHP, system neutralizacji ścieków... Ty wiesz jakie zajzajery
    >
    > zostają po trawieniu nierdzewki i co ci ochrona środowiska zrobi za
    >
    > wypuszczenie tego do ścieków?
    >
    >
    >
    > I teraz idź i powiedz księgowemu ze to nie kosztuje.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Darek

    Przy zbiorniku który kosztuje kilka tysięcy koszt na poziomie 5 złotych nic nie
    znaczy. Znowu się popisujesz że musi być drogie. Nie musi. Może kosztować tyle ile
    jest warte a nie tyle ile jest warte + 100% doliczone przez chuja sprzedawcę, bo
    "panie utylizacja ścieków kosztuje". W nierdzewnym zbiorniku kosztuje blacha i
    spawanie a nie utylizacja ścieków. Blachy nierdzewne nie są drogie. Spawanie coraz
    tańsze. Przetarcie na szczotce spawów jest najtańszą operacją. Ale ogólnie masz
    rację, z koniem kopał się nie będę. Rżnąć fachowca możesz przed gimbazą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1