eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domCzajnik elektryczny 0-PL › Re: Czajnik elektryczny 0-PL
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neost
    rada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    From: krys <k...@p...onet.pl>
    Date: Sat, 09 May 2015 16:46:34 +0200
    User-Agent: KNode/4.4.11
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    Subject: Re: Czajnik elektryczny 0-PL
    Newsgroups: pl.rec.dom
    References: <55435a7b$0$27513$65785112@news.neostrada.pl>
    <ybanym9dr4ty$.1ibjnis2e7ffa$.dlg@40tude.net>
    <mia8p0$2r4$1@dont-email.me> <p...@4...net>
    <mifs7s$t6o$1@dont-email.me>
    <p0o1el1lk49f$.1c9nvyejm07gx$.dlg@40tude.net>
    <mig96r$jiv$1@dont-email.me>
    <554bab75$0$27526$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <554c55a1$0$27511$65785112@news.neostrada.pl>
    <s185cgbmbthr.1jkjh502upnlt$.dlg@40tude.net>
    <554c9896$0$8369$65785112@news.neostrada.pl>
    <1syaxuivgpnu8$.jnc0mypzlrlk$.dlg@40tude.net>
    <554ced25$0$8386$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <12bmfpe2b8evh$.sv39y5is6qoc$.dlg@40tude.net>
    <554dd0e5$0$8378$65785112@news.neostrada.pl>
    <r85526pru5px$.14j2e6cawk1r$.dlg@40tude.net>
    <554df506$0$27528$65785112@news.neostrada.pl>
    <f...@4...net> <mikul0$uen$1@dont-email.me>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <554e0f0e$0$2202$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    Followup-To: pl.rec.dom
    MIME-Version: 1.0
    Lines: 48
    Message-ID: <554e1dd2$0$27513$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 095160058017.business.static.vectranet.pl
    X-Trace: 1431182802 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 27513 95.160.58.17:51316
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:140812
    [ ukryj nagłówki ]

    Jarosław Sokołowski wrote:

    > krys pisze:
    >
    >>>>> A odkąd to "kazanie dmuchania" to wykładnik nietrzeźwości?
    >>>>> Coś Ci się w główce pop...ło.
    >>>>
    >>>> Nie spotkałem się jeszcze z propozycją Policji dmuchania - wnioskuję że
    >>>> proponują taką opcję tym, którzy wykazują jakieś objawy intoksykacji.
    >>>
    >>> Też nigdy żaden mnie o to nie prosił. Szczerze mówiąc, to nawet
    >>> szczegóły techniczne budowy tych alko-cośtam są dla mnie obce. Aż do
    >>> teraz nie zdawałem sobie sprawy, że coś takiego mają. Nie pomyślałem
    >>> też, że mogą najpierw oceniajć na oko. A badań instrumentalnych
    >>> dokonywać dopiero wtedy, gdy zobaczą jakies objawy. Niekoniecznie
    >>> intoksykacji.
    >>
    >> A akcje "trzeźwe cośtam", jak stają sobie na wszystkich wlotach do miasta
    >> i każdego kierowcę sprawdzają? To się da i dwa razy tego samego dnia
    >> załapać.
    >
    > Ja przecież mieszkam w tej okropnej Warszawie, gdzie policjanci czają się
    > na każdym rogu, że bez grubej koktajlowej rurki nawet nie ma co wyjeżdżać
    > na ulicę. I to nawet w pobliżu wylotu mieszkam. A że jeżdżę dużo, to
    > takich punktów prowadzenia akcji "trzeźwe cośtam" przypada mi na każdy
    > przejechany kilometr sporo. I nic. Tak, widzę, że zatrzymują. Może to się
    > nawet nazywa "działaniem rutynowym", ale przecież nie zatrzymują
    > wszystkich, bo by cały ruch stanął. Jakieś reguły mają. Kieleckie numery
    > pewnie są wśród nich. A jak zatrzymują bez akcji -- to też przecież nie
    > każą od razu dmuchać. Takie kontrole zdarzają mi się dużo częściej --
    > zdarza mi się jeździć o różnych dziwnych porach. I również ani razu nie
    > dmuchałem. Tu znowu jest tak, że niektórzy już swoim wyglądem i
    > zachowaniem sugerują, że warto sprawdzić trzeźwość.

    A ja na zadupiu. I był taki dzień, targowy zresztą, kiedy wszystkie wloty do
    miasta obstawiła drogówka i zatrzymywali wszystkich, jak leci. A że to
    akurat pora odwożenia dzieci do szkoły była, to i ruch był maksymalny. Ale
    właśnie skończył się jakiś długi weekend, to i okazja była. No i jak
    człowiek wjechał do miasta, wyjechał, a potem wracał, to przedmuchany był na
    wylot. Takich akcji było już kilka. Moze po prostu normy umandatowienia
    trzeba było wyrobić?


    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1