eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDachówka - nie rozumiem › Re: Dachówka - nie rozumiem
  • Data: 2016-06-07 10:40:39
    Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-06-07 o 09:30, MK pisze:
    > W dniu 07.06.2016 o 08:31, Uzytkownik pisze:
    >
    >> Mity, które piszesz właśnie zrodziły się stąd, że ludzie w porę nie
    >> naprawiali dachów, a za PRL-u trudno było zdobyć dobre materiały. Ba...
    >> trudno było cokolwiek zdobyć, dlatego często ludzie łatali dachy tym co
    >> mieli lub tym co udało im się zdobyć lub też czekali, aż całkiem zacznie
    >> im się lać woda na głowę.
    >
    > Teraz to Ty mylisz pojęcia.
    > Stropodachy były wykonywane na dwa sposoby:
    > - jako stropodach wentylowany (przełazowy, półprzełazowy lub całkiem
    > nie )
    > - jako stropodach pełny gdzie wentylacji nie było zupełnie i
    > jakiekolwiek zawilgocenie kończyło się ostatecznie katastrofą.

    Co ma piernik do wiatraka? Widzę naczytałeś się teorii w necie, a nie
    wiesz jak jest w praktyce i ile i gdzie się to buduje :)
    Nie dyskutujemy o stropodachach, bo te bardzo rzadko występują w
    budownictwie jednorodzinnym. Osobiście nie widziałem stropodachu w
    budynku jednorodzinnym, a o dachach odwróconych tylko słyszałem i
    czytałem. Dyskutujemy o dachach płaskich.

    >
    > Obecnie stropodachu pełnego się nie wykonuje ze względu na jego
    > oczywiste wady.

    Widziałeś choć jeden stropodach wentylowany?

    > Stropodach wentylowany też pod względem ochrony przed opadami jest
    > gorszy od dachu skośnego - w przypadku uszkodzenia szczelności
    > pokrycia przez stropodach znacznie większa ilość wody dostanie się do
    > wnętrza budynku zamiast szybko spłynąć poza obrys. Osobnym tematem
    > jest obciążenie śniegiem, konieczność jego usuwania przy znacznych
    > opadach oraz wymagana szczelność pokrycia w trakcie roztopów.
    >

    Ależ tu masz pełną rację i ja z tym nie polemizuję. Z resztą sam o tym
    pisałem.

    Polemizuję natomiast z bzdurnym twierdzeniem, że dach spadzisty
    odprowadza wilgoć z domu, a dach płaski w ogóle jej nie odprowadza i dom
    z płaskim dachem zawsze jest zawilgocony.

    To jest wypowiedź kolegi Marka: "Dach spadzisty odprowadza wilgoć z
    domu, a dach płaski - nie."

    Napisałem, że takie twierdzenie jest mitem, który zrodził się ongiś za
    czasów PRL-u, gdzie ludzie mieli problem ze zdobyciem materiałów i z
    łataniem dziurawych dachów. Często domy były zalewane przez dziurawe
    dachy i stąd pojawiała się wilgoć. Ale nie miało to nic wspólnego z
    problemami wentylacyjnymi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1