eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Do wypalaczy sadzy w kominie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2013-11-05 22:45:56
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Z_D <a...@a...pl>

    W artykule <3...@g...c
    om>
    Kris napisal(a):

    > U nas 22zł. W tym kwit+faktyczne czyszczenie. Sam nie wiem jak im
    sie to opłaci. Spółdzielnia kominiarska z sasiedniej miejscowości.
    przejdzie.
    No pewnie.
    A co do opłacalnosci, to zapewne zbieraja kilka wezwań do kupy i jakoś to
    się im wtedy kalkuluje
    Ale... ta "kalkulację" w istotny sposób im poprawiaja tzw. "ekspertyzy" ;)

    Inna strona prac kominiarskich :)

    Niedawno wzywałem kominiarza by wydał opinię nt. mozliwości montazu
    kotła CO gazowego. Chodzi o "wskazanie" do którego przewodu kominowego
    nalezy wprowadzić wydmuch spalin z kotła.
    Dom dwurodzinny, jestem współwłaścicielem.
    Więc doskonale wiedziałem, co i gdzie.
    Kominiarz spędził u mnie 15 minut.
    Skasował 216 zł.... a ich "biuro" wydało "wytyczne montażu" :)
    :)
    --
    Pozdr. Z_D
    ____________________________________________________
    ____________________


  • 22. Data: 2013-11-06 10:51:59
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Andrzej S <a...@e...pl>

    W dniu 2013-11-05 21:28, k...@g...com pisze:
    ...
    >>
    >>> jak ktoś chce wypalać osady w kominie to powinien robić to z głową.

    ...

    Slyszalem z dosc wiarygodnego zródla, ze duszenie ognia ogniem moze
    spowodowac wybuchy w górnej czesci komina (chwytanie tlenu górą).

    Jak sie zastanowic, ma to sens.

    pozdro
    --
    A S


  • 23. Data: 2013-11-06 13:18:23
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Z_D <a...@a...pl>

    W artykule <l5d3fr$rbc$1@news.vectranet.pl> Andrzej S napisal(a):


    > Slyszalem z dosc wiarygodnego zródla, ze duszenie ognia ogniem moze
    > spowodowac wybuchy w górnej czesci komina (chwytanie tlenu górą).


    W artykule <l1g8fn$2ipl$1@alfa.ceti.pl> Artur napisal(a):
    "komin buchnął" i pękł na znacznej długości ;)

    --
    Pozdr. Z_D
    ____________________________________________________
    ____________________


  • 24. Data: 2013-11-06 17:25:04
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Rentier <f...@g...com>


    > Kominiarz spędził u mnie 15 minut.
    > Skasował 216 zł.... a ich "biuro" wydało "wytyczne montażu" :)
    > :)
    Mój za takie coś pobrał stówkę. Ale może dlatego,że nie przynosi
    szczęścia;-)


  • 25. Data: 2013-11-06 17:47:29
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie -resume
    Od: Rentier <f...@g...com>

    No to info z pierwszej, upapranej sadzą ręki:
    (Mówi kominiarz, na oko z 60 letni czynny zawodowo)
    - Rury stalowe wytrzymają. Wielokrotne palenie sadzy komina mooooże
    kiedyś go rozszczelnić, osłabić stal, ale nie spotkał się z takim
    przypadkiem.
    - Aa skąd się biorą wybuchy w kominie?
    -Ano panie stąd,że jak paląca się sadza już spopielona odpada od blachy
    płatami może go przytkać.Gazy + powietrze i buuum! [potwierdził jakby
    twierdzenie któregoś z przedpiśców]
    No i panie sadza, sadzy nie równa- może być sucha i smolista jak asfalt.
    - to jak to czyścicie?
    -Ano normalnie- szczotką,ale Smołę panie, cza wypalić.
    -Jak to...?
    -Ano palim w kominie, ten asfalt mięknie a my go szczotką usuwamy.
    -Ale mówił pan,że wybucha!
    - AAA, dlatego cza sposobem.Trochu ropy i zaczynamy od góry, powoli metr
    po metrze, aż zmięknie.Czasem zawiadamialiśmy strażaków, jak chałupa
    stara, bo czasem tak zaciągnie,że iskry lecą w góre,że ho ho!

    Śmiem mu wierzyć.


  • 26. Data: 2013-11-06 19:49:47
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Z_D <a...@a...pl>

    W artykule <l5dqgv$5np$1@news.dialog.net.pl> Rentier napisal(a):


    > Mój za takie coś pobrał stówkę. Ale może dlatego,że nie przynosi
    > szczęścia;-)

    No, fakt, mniej.
    Choć z drugiej strony, ja u siebie w domu kominiarza nie widziałem
    juz ponad 20 lat.....
    Więc sobie jakoś znów coś "kompensują" :)
    Niech będą i działają.Są na pewno potrzebni, by "wypalania sadzy" nie było.

    --
    Pozdr. Z_D
    ____________________________________________________
    ____________________


  • 27. Data: 2019-01-23 11:47:47
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: h...@g...com

    Propo kominiarza, jest to zawód na wymarciu. Przynajmniej w moim regionie. Najbliższy
    kominiarz mieści się 40 km od mojego miejsca zamieszkania. Więc jak trzeba wyczyścić
    komin to musimy z mężem sobie sami poradzić,a najlepiej unikać tego. Dlatego
    stosujemy różne preparaty do wypalania sadzy od spalsadz do różnego typu
    katalizatorów i jak na razie takie rozwiązania wystarczą.


  • 28. Data: 2019-01-23 13:22:03
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2019-01-23 o 11:47, h...@g...com pisze:

    > Dlatego stosujemy różne preparaty do wypalania sadzy od spalsadz do różnego typu
    katalizatorów i jak na razie takie rozwiązania wystarczą.
    >

    Po czym poznajesz, ze na razie wystarczą? Bo chata stoi?
    Pytam bo też stosuję "Sadpal", co roku włażę na komin z kulą
    i przeczyszczam, ale drżę o jakiś zatarg z ubezpieczalnią.

    Kiedyś był sąsiad, co dostarczał kwity od kominiarza.
    Nawiasem przydałaby się usługa internetowa - formularz że
    zrobiłeś to i tamto, podpis pod groźbą więzienia, w zamian kwit.
    Np. za 5 zł sms-em.

    pozdro
    --
    A S

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1