eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGlizdy jedza dach › Re: Glizdy jedza dach
  • Data: 2010-10-15 09:33:33
    Temat: Re: Glizdy jedza dach
    Od: "marko1a" <m...@l...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1dd89f12-dfa2-43d5-bdb9-8d05b9db4339@f25g2000yq
    c.googlegroups.com...
    On 14 Paź, 21:33, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:

    >I uwazam tez, ze argument o starych wiezbach jest nietrafiony. Kiedys
    >zapewne nim drewno zostalo uzyte na wiezbe, lezalo sobie te 2-3 lata,
    >wysychalo i bylo "badane" na obecnosc robaka. Nikt nie wsadzal na dach
    >wczoraj jeszcze rosnacego w lesie drzewa :) I dlatego ta wiezba jest
    >zdrowa - bo robaka nie miala.

    Dawniej drzewo ścinało się w zimie a najlepiej w tęgie mrozy.
    Wybierano te które rosły na słabych glebach aby słoje miały marne przyrosty
    a nie gąbczaste jak w drzewie z torfowiska.
    Dawało to gwarancję że w drzewie nie ma soków powodujących szybsze
    zagrzybienie i podatność na szkodniki, co miało zostać rozerwane mrozem to
    pozostawało w lesie a sztuki które wybierano miały twarde gęste słoje gdyż
    przyrosty na słabej glebie są cieniutkie. Utrudniało to wnikanie robalom.
    Następnie drzewno się sezonowało. W zależności od okresu ścięcia sezonowanie
    trwało dłużej lub krócej.
    Dzisiaj Mietek z Józkiem zacinają konia i pędzą do lasu o dowolnej porze
    roku, a na drugi dzień już przetarte wyjeżdza na budowę do pana Mieczysława
    lub Józefa którzy muszą mieć materiał "na wczoraj" bo oni przecież płacą i
    wymagają.
    I kto tu jest frajerem i bambusem?

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1