W dniu wtorek, 1 października 2013 14:41:16 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:l2eahk$mch$...@d...me...
>
>
>
> > widzę, że logika Ci szwankuje. Wniskowanie z tego, że jakaś gmina nie
>
> > umie poprawnie zorganizować zbiórki śmieci, że ustawa jest do niczego
>
> > jest bezsensowne. Według Ciebie ustawa powinna szczegółowo opisać metody
>
> > zbierania śmieci w każdej gminie. A potem byłby krzyk, że to bez sensu bo
>
> > lokalnie wiedzą lepiej. I tak jest. Większość gmin sobie poradziła,
>
>
>
> On tego nie rozumie. On uważa że skoro u niego coś jest źle to pewnie
>
> wszędzie jest źle więc trzeba to odgórnie zmienić ustawą.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie

Bo tak się kończy porządek a zaczyna bałagan gdy minister razem z władzą gminną biorą
się za rzecz prostą. Wg Was obie te instancje są niezbędne, aby wywieźć skutecznie
śmieci z mojej posesji? Idea była być może słuszna, bo chodziło podobno głównie o
zlikwidowanie dzikich wysypisk. Gówno z tego wyszło. Nie wiem, być może osoby
mieszkające w mieście tego nie widzą bo i wysypisk pewnie tam nie było. Trochę
wędruję teraz po lesie bo i grzyby i czarny bez jest pod ręką. Niestety u nas się ta
rewolucja nie sprawdziła.