W dniu 2014-07-11 19:54, masti pisze:

> jakbyś nie zauważył dyskutujemy o tym co jest w Polsce. Nie w iranie czy
> Watykanie

Ciesze sie, ze zauwazyles iz sa inne panstwa, w ktorych pewnie zyloby Ci
sie gorzej. Wiec moze nie jest u nas tak zle? :-)
Pisalem jeszcze cos o reklamach na ulicach i nie tylko. Nie
odpowiedziales czy one tez Ci przeszkadzaja?

>>> skoro nie widziałeś i niemasz zamiaru oglądać to co ci za różnica?
>>
>> Pewnie taka sama jak dla Ciebie to co w biblii napisano.
>
> w przeciwieństwie do Ciebie znam Biblię.

A skad wiesz, ze ja nie znam?
Przeczytales, ale czy znasz? Troche watpie.

>>>>>> Stwiedzenie, ze ktos bedzie smazyl sie w piekle nie mowi o tym, ze
>>>>>> jest wrogiem.
>>>>>
>>>>> nie, zupełnie nie.
>>>>
>>>> A no nie. Nasza wiara mowi, ze nalezy kochac swoich wrogow i im
>>>> przebaczac.
>>>
>>> poczytaj Biblię. Tylko nie wybiórczo.
>>
>> Przeciez to wy potrzebujecie analizy kazdego zdania.
>
> to juz widzisz mnie mnogo?

Po prostu widze dwie grupy w dyskusji. Zacietych ateistow, ktorym
wszystko przeszkadza, do tego nie bardzo wiedza dlaczego. Dlatego
czytaja wszystko co popadnie zeby uzasadnic swoj poglad i cos w tresci
znalezc co pasuje do ich przekonan. I druga grupe ktora nie ma z tym
problemu. Ciebie widze w tej pierwszej, bez urazy oczywiscie.

>> Dlatego czytacie
>> zeby znalezc cos na poparcie, ze Boga nie ma. Kazde przczenie jest na
>> wage zlota. Mozna blysnac w jakiejs dyskusji jak tu, ze nie nalezy
>> kochac ludzi, bo gdzies jakims zdaniu cos sie znajdzie. A ja nie
>> potrzebuje. Wierzacy czlowiek wie, ze za tego zycia pewnych spraw nie
>> ogarnie. Byc moze by to zrozumiec potrzebna jest wiara, a co za tym
>> idzie zaufanie.
>
> zaufanie do czego? do bajki dla dorosłych? do Boga mordującego cały swój
> lud bo mu się tak podoba?

Wlasnie tak.
Ty masz jakies wytlumaczenie na porzadek tego swiata? Gdzie silniejsi
zjadaja slabszych? Widzisz jako czlowiek niewierzacy sens w cierpieniu
niewinnych dzieci, czy przypisujesz to tylko pechowi? Zastanawiales sie
nad tym kiedys? Znalazles wytlumaczenie? Ja mam takie, ze byc moze jest
w tym sens, ktorego jeszcze nie znam i w tym zyciu nie poznam napewno.
Zycie to taka droga, ktora nie musi byc slodka i prosta. Byc moze
cierpienie jest w nie wpisane, by po smierci bylo tylko lepiej. Mozesz
mowic, ze to naiwne, ale lepsze to jak pustka ludzi ktorzy w nic nie
wierza, choc tak na zdrowy rozum nie znajda zadnego sensu zycia. Wiec ja
mam wiare, a Tobie posostaje pustka i tym bardziej odczuwalna im
czesciej zaczniesz uswiadamiac sobie, ze umrzesz.


> widzę, że bardzo byś chciał by w Polsce obowiązywał szariat czy inne
> religijne prawo.

Nie. Na moj gust pomijajac ekonomie wszystkim zyje sie swobodnie. Nie
chce innego kraju. Tu jes wszystko. Konserwatywne wartosci dzieki ktorym
kraj broni sie przed "nowoczesna" propaganda zidiocenia, gejowska
swobode czego przykladem jest posel w sejmie, kontrowersyjne
przedstawienia i pikiety przeciwko nim. Gdzie bedzie mi lepiej? Moze tam
gdzie zamiast pikiet bede anonimowym rodzicem b z panoszacymi sie
arabami? Kazdy ma wybor, ja zostaje tu.

Pozdro.. TK