Witam!

Pewien Niemiec zrobił sobie ogrzewanie gazowe (kocioł kondensacyjny), a
wylot spalin podłączył do powietrznej PC. Czyli PC służy tylko jako odzysk
ciepła ze spalin. Był o tym program w TV (niestety niemieckiej więc nie
wszystko zrozumiałem choć według niektórych jako Ślązak jestem
"zakamuflowaną opcją niemiecką" :-)

Wypowiadał się jakiś specjalista który twierdzi że taki tandem daje 30%
oszczędności. Tak się zastanawiam, bo sporo osób ma kotły gazowe i do tego
klimatyzację z opcją grzania (czyli de facto powietrzną PC) pożenienie tego
nie powinno kosztować więcej niż 1-2 tysiące, więc może gra jest warta
świeczki.

Zakup PC specjalnie po to by ją podłączyć do komina kotła gazowego pewnie
nigdy się nie zwróci, ale skoro klimatyzacja już jest to czemu by jej nie
użyć?

Pytanie do kolegów instalatorów: słyszał ktoś o podobnym rozwiązaniu w
Polsce? Są jakieś przeciwwskazania formalno-prawne?

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Mon, 9 Sep 2013 10:18:01 +0200, Ergie

> Pytanie do kolegów instalatorów: słyszał ktoś o podobnym rozwiązaniu w
> Polsce?

W naszym ciemnogrodzie raczej nie doświadczysz takiego patentu, chyba że u
jakiegoś "druciarza". Ja właśnie kombinuję podobną PC -- choć nie na
kominie gazowym. W zasadzie jest to do zrobienia na każdym piecu (czy to za
pomocą płaszcza czy bezpośrednio). Przeciwwskazań nie widzę, oby tylko
przepływy na kominach zostały zachowane.

--
Pozdor Myjk

do góry

Mon, 09 Sep 2013 10:37:38 +0200, Maniek4

> Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
> oszczedzaniu pradu czy gazu?

Polega to na tym, że w pompę ciepła wkładasz 1kW a dostajesz 3. Aby taki
wynik był prawdziwy, pozostaje tylko kwestia zapewnienia jej optymalnych
warunków pracy -- co może dać powietrze z pieca, które normalnie
wyrzuciłoby się w przestrzeń. Naturalnie wszystko trzeba dokładnie
policzyć, długość komina, wielkość wymiennika, wziąć pod uwagę temperaturę
spalin etc.

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 2013-09-09 10:18, Ergie pisze:

> Zakup PC specjalnie po to by ją podłączyć do komina kotła gazowego
> pewnie nigdy się nie zwróci, ale skoro klimatyzacja już jest to czemu by
> jej nie użyć?

Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
oszczedzaniu pradu czy gazu?
Pracujacy klimatyzator bedzie powodowal rzadsze zalaczenia kotla, a
skoro tak to i spalin by nie bylo. No chyba, ze sasiada kociol.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l0k1ct$j8p$...@u...news.interia.pl...

> Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
> oszczedzaniu pradu czy gazu?
> Pracujacy klimatyzator bedzie powodowal rzadsze zalaczenia kotla, a skoro
> tak to i spalin by nie bylo. No chyba, ze sasiada kociol.

One mają pracować _jednocześnie_. PC z klimatyzatora by odzyskiwała ciepło
ze spalin. Czyli piec będzie pracował z niższą mocą (bo pozostałą da
klimatyzator). Gazu pójdzie mniej a prądu więcej ale zakładając COP powyżej
3 to gra może być warta świeczki.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Mon, 09 Sep 2013 10:54:53 +0200, Maniek4

> Policzone na styk, bo wlaczony klimatyzator moze spowodowac, ze kociol
> wogole nie bedzie sie zalaczal w skrajnym przypadku.

Będzie się załączał, bo grzać coś musi.
Tyle tylko, że będzie się załączał na krócej.

Generalnie nikt się takich tandemów nie podejmuje robić usługowo, bo to
jest faktycznie trudno DOBRZE wysterować. Lepiej opylić proste,
uniwersalne, rozwiązanie.

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 2013-09-09 10:34, Myjk pisze:
> Mon, 09 Sep 2013 10:37:38 +0200, Maniek4
>
>> Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
>> oszczedzaniu pradu czy gazu?
>
> Polega to na tym, że w pompę ciepła wkładasz 1kW a dostajesz 3. Aby taki
> wynik był prawdziwy, pozostaje tylko kwestia zapewnienia jej optymalnych
> warunków pracy -- co może dać powietrze z pieca, które normalnie
> wyrzuciłoby się w przestrzeń. Naturalnie wszystko trzeba dokładnie
> policzyć, długość komina, wielkość wymiennika, wziąć pod uwagę temperaturę
> spalin etc.

Policzone na styk, bo wlaczony klimatyzator moze spowodowac, ze kociol
wogole nie bedzie sie zalaczal w skrajnym przypadku.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2013-09-09 10:49, Ergie pisze:
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l0k1ct$j8p$...@u...news.interia.pl...
>
>> Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
>> oszczedzaniu pradu czy gazu?
>> Pracujacy klimatyzator bedzie powodowal rzadsze zalaczenia kotla, a
>> skoro tak to i spalin by nie bylo. No chyba, ze sasiada kociol.
>
> One mają pracować _jednocześnie_. PC z klimatyzatora by odzyskiwała
> ciepło ze spalin. Czyli piec będzie pracował z niższą mocą (bo pozostałą
> da klimatyzator). Gazu pójdzie mniej a prądu więcej ale zakładając COP
> powyżej 3 to gra może być warta świeczki.

No dobra, ale klimatyzatorem doprowadzisz energie ktorej nie bedzie
musial wytworzyc kociol. Rzecz w tym, ze moc klimatyzatora nie moze byc
wysoka i pewnie mialby tendencje do pracy nonstop. Teoretycznie moglby
zalaczac sie wtedy kiedy kociol, ale czy rozruch nie bedzie drozszy od
ew. oszczednosci? Fajne i pomyslowe na pierwszy rzut oka, ale tak
calkiem prymitywne to byc nie moze.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l0k2p1$m1o$...@u...news.interia.pl...

W dniu 2013-09-09 10:49, Ergie pisze:
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l0k1ct$j8p$...@u...news.interia.pl...
>
>> Tak sobie mysle, na czym ta oszczednosc mialaby polegac? Czy na
>> oszczedzaniu pradu czy gazu?
>> Pracujacy klimatyzator bedzie powodowal rzadsze zalaczenia kotla, a
>> skoro tak to i spalin by nie bylo. No chyba, ze sasiada kociol.
>
> One mają pracować _jednocześnie_. PC z klimatyzatora by odzyskiwała
> ciepło ze spalin. Czyli piec będzie pracował z niższą mocą (bo pozostałą
> da klimatyzator). Gazu pójdzie mniej a prądu więcej ale zakładając COP
> powyżej 3 to gra może być warta świeczki.

> No dobra, ale klimatyzatorem doprowadzisz energie ktorej nie bedzie musial
> wytworzyc kociol. Rzecz w tym, ze moc klimatyzatora nie moze byc wysoka i
> pewnie mialby tendencje do pracy nonstop. Teoretycznie moglby zalaczac sie
> wtedy kiedy kociol,

Tylko tak. One mają pracować jednocześnie. Czyli startuje kocioł i powiedzmy
30 sekund później startuje odzysk ciepła ze spalin. Ze sterowaniem nie
będzie problemu w kotle znajdzie się jakiś sygnał np. włączenie wentylatora,
albo pompki - to już niech specjalista się wypowie.

> ale czy rozruch nie bedzie drozszy od ew. oszczednosci? Fajne i pomyslowe
> na pierwszy rzut oka, ale tak calkiem prymitywne to byc nie moze.

No właśnie wygląda na to że może. Kocioł się załącza, klimatyzator daje
dodatkową moc więc nagrzanie wody w obiegu następuje szybciej, po
osiągnięciu zadanej temperatury kocioł się wyłącza klimatyzator też.

Kocioł musi mieć oczywiście odpowiednio niższą moc, ale to nie problem
dzisiejsze kotły mają palniki o szerokim zakresie modulacji.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Mon, 9 Sep 2013 11:23:19 +0200, Ergie

> po osiągnięciu zadanej temperatury kocioł się wyłącza klimatyzator też.

Tylko to mimo wszystko nie jest zdrowe dla sprężarki. Pompa powinna
pracować dłużej (np. cały czas jak jest druga taryfa). Kocioł powinien być
dołączany cyklicznie gdy pompa osiągnie skrajnie niekorzystne warunki.
Zresztą tu trzeba jeszcze rozważyć co pompa ma grzać -- czy powietrze czy
wodę.

--
Pozdor Myjk

do góry