On 10 Cze, 09:37, Usrobo <u...@o...pl> wrote:
> Witam
>
> wybudowałem garaż obok domu w projekcie mam jeszcze wylewkę (jest płyta
> betonowa).
> Zastanawiam się jednak czy nie lepiej bedzie podczas układania kostki na
> podjezdzie "wjechać" z tą kostką do środka garażu?
>
> nie bede musiał robić wylewki, potem układać jakiś płytek czy malować
> betonu farbą w stylu betondur itp.
> co myślicie o takim rozwiązaniu ?


Witaj
Rozwiązanie jak najbardziej do realizacji, ale odradzam osadzanie
kostki niezwiązanej z podłożem, a tym bardziej zasypanej piachem czy
miałem bazaltowy,/granitowym.
Przy takim rozwiązaniu po pewnym czasie masz w garażu syf którego nie
usuniesz - zamiatając czy zmywając brud nanoszony przez auto wymiatasz
spoiny kostki, a po roku miedzy kostkami masz już błoto, a kostki
"latają". Zeby zapobiec osiadaniu kostki musisz naprawę dobrze
przygotować podłoże (kilka warstw zagęszczonego kilńca). Pamiętaj, że
podsypka z piachu ułatwia przesiąkanie wody do góry.
Przy układaniu kostki wewnątrz bez wylewki betonowej zastosowałbym
dosyć popularny na zachodzie system wodoprzepuszczalny - tzn na
warstwie klińca (mniejszą niż w j.w) kładziesz zaprawę tzw drenażowa
(ok 5 cm), która przepuszcza wodę w dół ale zapobiega jej podciaganiu
w góre, na to kostką (betonowa, klinkierowa czy kamienna) związana
spoiną która przepuszcza wodę. IMO takie rozwiązanie daje Ci dobre,
zespojone podłoże, masz czysto (możesz zamiatać, zmywać) itp. Nie
rosną żadne mchy, glony itp.

pozdrawiam
Sebastian