eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNajbardziej irytująca wada budowlańców › Re: Najbardziej irytująca wada budowlańców
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "na102" <g...@P...FM>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Najbardziej irytująca wada budowlańców
    Date: Thu, 15 Apr 2010 09:04:02 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 49
    Message-ID: <hq6dp5$oba$1@inews.gazeta.pl>
    References: <7...@r...googlegroups.com>
    <hq5fiv$7rm$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-193-239-100-194.solarme.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1271315045 24938 193.239.100.194 (15 Apr 2010 07:04:05 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 15 Apr 2010 07:04:05 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-User: ramirez39
    X-EsetScannerBuild: 6937
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:392678
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hq5fiv$7rm$1@news.onet.pl...
    > wolim pisze:
    >
    >> Czy to jest tak, że Panowie budowlańcy nie mają czasu na odbieranie
    >> maili, bo ciągle są w terenie i osiągnąć ich można jedynie via
    >> telefonia komórkowa? :D
    >
    > Nie... oni po prostu nie potrafią:
    >
    > - czytać ze zrozumieniem, a niejednokrotnie w ogóle czytać :-))),
    > - pisać na komputerze... no tego to nawet wielu urzędników..., ba!
    > komputerowców nie potrafi,
    > - obsługiwać komputera w stopniu pozwalającym na swobodną komunikację,
    > - często nie mają nawet ciągłego dostępu do Internetu, a strony, na
    > których się ogłaszają nie tylko nie są na bieżąco aktualizowane, ale
    > często Ci ich właściciele tak na prawdę nie wiedzą co na nich jest
    > zamieszczone :-DDD...
    >
    > To tak półżartem, ale... uwierz mi... dla przeciętnego Jaśka z budowy,
    > albo Franka z pobliskiego składu budowlanego Internet, to jakaś tam
    > fanaberia i... niech się dzieci tym bawią... normalni ludzie wolą cegły i
    > cement trzymać w garści, niż myszkę, a klawiatura... 'GDZIE TU DO K...
    > NĘDZY JEST TO AAAA a jest...'
    >
    > :-)
    >
    > pozdr
    > robercik-us
    Jesteś w dużym błędzie.Nigdy nie miałem problemu żeby po ustaleniach
    telefonicznych otrzymać oferte i ustalenia na meila.Zauważ że jest multum
    stron z ofertami ale ceny dadzą Ci na telefon,zasada jest prosta jak
    dzwonisz i masz jakieś pojęcie o cenach to rzucaja Ci cenę ze swoją
    maksymalną marżą jak bedziesz pyskował to ją opuszczą i zdobędą
    klienta.Przez meila pozbawieni by byli tej możliwości bo to jak w przetargu
    wybrałbyś pewnie tego który by ci przysłał najkorzystniejszą ofertę.To samo
    się tyczy robocizny.W swej pracy często zajmowałem się robieniem kosztorysów
    itp. w wiekszości przypadków po dostaniu materiałów via internet wisiałem na
    telefonie uzgadniając nieścisłości lub "terminologię" klientów,jakbym miał
    to robić meilowo to bym uzbierał sporą korespondencję ,nie mówiąc o czasie
    poświęconym na nią a termin przedstawienia oferty by się sporo opóżnił.
    pozdrawiam
    ps. Zauważ też że tak jak w przypadku twórcy wątku jest on na straconej
    pozycji bo i tak kupi ,pytanie tylko czy mu się uda trafić w dobrą
    cenę(raczej marne szanse) czy przepłaci.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1