Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:50c85b9e$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:ka9l3o$tcp$1@news.task.gda.pl...
>
>> A to, ze jak nie miales kasy na leczenie to pod plot niestety.
>
> Czyli co? Wyciągnąć łapę po cudze? Cudze mi się należy bo ja chory, nie
> mam rodziny bo albo egocentryczne myśląc nie zadbałem o potomstwo albo źle
> żyłem z rodziną i nie ma kto mi pomóc?

Dobrze wiec wyobrazmy sobie bezdzietne malzenstwo z powodow zdrowotnych.
Siegnijmy do opinii Korwina na temat inwitro (tu kazdy we wlasnym zakresie).
Co mozemy...., zaadoptowac? Niby tak, ale czy kazdy moze i czy kazdy chce i
czy nawet nasze wlasne dzieci zechca nam kiedys pomoc? Moze wlasnie nie
zechca, bo takie beda?
Tak ja wiem, gdyby cos tam...., bo dzieci wychowane dobrze to cos tam.... A
powiedzcie mi rodzice madrzy, czy Wy nie popelniacie bledow wychowawczych?
Skad wiadomo w ktorym momencie popelnia sie blad?

> Niech każdy zadba o siebie. Jeżeli masz obawy o to że kiedyś zachorujesz
> to się ubezpiecz

Ubezpieczenie nie jest z gumy, juz to pisalem. Skonczy sie kasa z polisy to
pod plot.

> albo zadbaj abys miał bliską osobę, dziecko, rodzeństwo itd.
> To tak zamo jak fakt że wiele osób wybiera ścieżkę bezdzietnego
> karierowicza. Robią to _świadomie_ czyli wiedzą że na starość nie będzie
> kto miał podać szklankę wody. Ich sprawa.

Prawdopodobnie zarabiajac wiecej i wplacajac wyzsze skladki zdrowotne.

Pozdro.. TK