eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOświetlenie strychu i garażu › Re: Oświetlenie strychu i garażu
  • Data: 2021-05-10 22:38:02
    Temat: Re: Oświetlenie strychu i garażu
    Od: Krzysztof Gajdemski <s...@d...org.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jest Mon, 10 May 2021 17:09:11 +0200, Jacek pisze:
    > W dniu 08.05.2021 o 21:59, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Nie żebym chciał kwestionować czyjeś obserwacje, chodzi mi
    >> o dorzucenie własnych. U mie zewnętrzne ledy świecą już od
    >> dobrych kilku lat (i zim). Nie mają ochoty padać. Nie wiem
    >> czym wyjaśnić różnicę.
    > Mam w domu jeszcze jedną albo dwie świetlówki energooszczędne Philips,
    > które mają ponad 20 lat i nadal działają. Od chwili załączenia, do
    > czasu, aż osiągną pełną jasność jest bardzo długi - może nawet ponad
    > minutę, ale faktem jest że działają. W tamtych czasach były one drogie i
    > kupiłem je głównie z ciekawości.

    U mnie świetlówki kompaktowe zostały jakieś 4 lata temu zastąpione
    ledami. Nie wiem ile te świetlówki miały lat, ale zostały wymienione nie
    dlatego, że się popsuły permanentnie (no, może niektóre), tylko właśnie
    długo się rozpalały. Zewnętrznymi lampkami nie palę cały czas, raczej
    przechodzą sporo cykli on/off. Odpukać, przez te lata ani jedna
    ,,żarówka" LED nie padła. Wewnątrz oraz na stryszku (nieocieplonym)
    w zasadzie to samo.

    > Teraz raczej mam zasadę, żeby kupować
    > tanio zgodnie z maksymą:
    > tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie ;-)
    > Może to jest przyczyna, że lampki nie wytrzymują zimy?

    W tym sęk, że te moje LED-y to nie jest jakaś górna półka, w 90% są to
    Diall-e z Castoramy. Zaliczyłem 2 pady LED-ów z IKEI (jedna świeciła
    ładnie banią w dół, za to w pozycji odwrotnej zmieniała się w generator
    świetlnych sygnałów losowych; myślałem, że może nadaje morsem albo żona
    ostrzega kochanka, ale nie - popsuta), Philipsa (z żarówki wyewoluowała
    grzałka) ale *nigdy* przez te lata nie padł mi ani jeden Diall. Może to
    jakieś szczęście, żyły wodne, robota Reptilian - nie wiem. Normalnie
    niezniszczalne jak te słynne LED-y z Dubaju.

    k.
    --
    Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
    Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
    PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
    Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1