scream wrote:
> Dnia Thu, 1 Jan 2009 15:58:17 +0100, mkonst napisał(a):
>
>> Warunki gwarancji podane przez producenta. Możesz je przyjąć lub
>> nie. Jeżeli chcesz mieć gwarancje musisz mieć niestety stosowną
>> pieczątkę w karcie gwarancyjnej.
>
> Z tym, że ta gwarancja jest nikomu do niczego nie potrzebna.

Dopóki sprzęt działa to na pewno nie ale co wtedy gdy się zapsuje?
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

do góry

Dnia Thu, 1 Jan 2009 16:52:14 +0100, mkonst napisał(a):

>> Z tym, że ta gwarancja jest nikomu do niczego nie potrzebna.
> Dopóki sprzęt działa to na pewno nie ale co wtedy gdy się zapsuje?

Wtedy korzystamy z uprawnień, które dają nam odpowiednie ustawy nie bacząc
na głupie zapisy w kartach gwarancyjnych (m.in. o oryginalnym opakowaniu).

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

> Jesteś pewien?
> Wydaje mi się, że obligatoryjna jest rękojmia, natomiast gwarancja jest
> umową między sprzedającym a kupującym i może być obwarowana np. wymogiem
> podłaczenia przez osobę z uprawnieniami i jeżeli chcesz skorzystać z
> gwarancji musisz się takim wymogom podporządkować.
> --

Ale jeśli sprzęt ulegnie uszkodzeniu którego przyczyna będzie błedne
podłaczenie zasilania to nie ma dyskusji- wina użytkownika. W pozostałych
przypadkach łaski nie robią.



--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

kris wrote:
> Ale jeśli sprzęt ulegnie uszkodzeniu którego przyczyna będzie błedne
> podłaczenie zasilania to nie ma dyskusji- wina użytkownika. W
> pozostałych przypadkach łaski nie robią.

Nie rozstrzygniemy tego problemu. Nadal uważam że gwarancja jest sprawą
DOBROWOLNEJ umowy między stronami i jeżeli chcesz z niej skorzystać musisz
wypełnić wymagania nałożone przez sprzedawcę. A czy uszkodzenie miało lub
nie związek z podłączeniem to możesz czasem latami udowadniać w sądzie.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

do góry

On 1 Sty, 16:26, scream <n...@p...pl> wrote:

>
> Z tym, że ta gwarancja jest nikomu do niczego nie potrzebna.
>

nie zupelnie...
gwarancja jest dobrowolna umowa miedzu kupujacym a producentem, ale
zeby z niej skorzystac nalezy wypelnic wszystkie zobowiazania - nawet
te najglupsze... np. oryginalne opakowanie, jakies przeglady/
pieczatki...

ale ma podstawowa zalete: gwaranta raczej da sie odszukac, zazwyczaj
gwarancja dziala ;)

natomiast z reklamacja na podstawie "niezgodności towaru z umową" jest
wiecej problemow
po pierwsze roszczenie kieruje sie do sprzedawcy - im mniejszy
sklepik, allegro,.... tym wieksza szansa, ze "zniknie"
po drugie ochrona jest 2 letnia, ale po 6miesiacach ciezar
udowodnienia faktu, ze w momencie sprzedazy wystepowala ta niezgodnosc
spoczywa na kliencie....

wiecej: np.
http://www.powiatwodzislawski.pl/starostwo-powiatowe
/powiatowy-rzecznik-konsumentow-biuro-powiatowego-rz
ecznika-konsumentow/co-to-jest-niezgodnosc-towaru-z-
umowa

WS

do góry

mkonst pisze:
> rrr. wrote:
>> Pewnie, mnie się czarny kojarzy ziemią (więc to pewnie uziemienie)
>> niebieski z wodą (tędy pewnie "płynie" prąd) a zółtozielony to mi się
>> z niczym nie kojarzy to będzie 0, podłączyć CI piekarnik el. ? :)
>> Posiadanie uprawnień wskazują, że osoba która się nimi legitymuje
>> posiada wiedzę i umiejętności odnośnie danego "tematu".
>> pozdrawiam
>> rafał
>
> Ja uważam że człowiek jest istotą na tyle inteligentną, że wie na co
> pozwala posiadana przez niego wiedza.

Dobre.....;-). Muszę to gdzieś zapisać..... Niestety prawdziwe tylko dla
ok. 15% populacji. Z szybką tendencja malejącą.....

Pozdrawiam
Michał

do góry

Dnia Sat, 03 Jan 2009 11:52:43 +0100, MichałG napisał(a):

> Dobre.....;-). Muszę to gdzieś zapisać..... Niestety prawdziwe tylko dla
> ok. 15% populacji. Z szybką tendencja malejącą.....

Ale to bardzo dobrze. Tak zwana selekcja naturalna działa od zawsze i
zawsze działała idealnie. To z nami teraz, w obecnych czasach, jest coś nie
tak, że się przed nią bronimy.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream wrote:
> Dnia Sat, 03 Jan 2009 11:52:43 +0100, MichałG napisał(a):
>
>> Dobre.....;-). Muszę to gdzieś zapisać..... Niestety prawdziwe tylko
>> dla ok. 15% populacji. Z szybką tendencja malejącą.....
>
> Ale to bardzo dobrze. Tak zwana selekcja naturalna działa od zawsze i
> zawsze działała idealnie. To z nami teraz, w obecnych czasach, jest
> coś nie tak, że się przed nią bronimy.

Święte słowa :)
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

do góry

mkonst pisze:
> kris wrote:
>> Ale jeśli sprzęt ulegnie uszkodzeniu którego przyczyna będzie błedne
>> podłaczenie zasilania to nie ma dyskusji- wina użytkownika. W
>> pozostałych przypadkach łaski nie robią.
>
> Nie rozstrzygniemy tego problemu. Nadal uważam że gwarancja jest sprawą
> DOBROWOLNEJ umowy między stronami i jeżeli chcesz z niej skorzystać
> musisz wypełnić wymagania nałożone przez sprzedawcę. A czy uszkodzenie
> miało lub nie związek z podłączeniem to możesz czasem latami udowadniać
> w sądzie.
No cóż nikt nikogo nie zmusza do zatrudniania elektryka,ale trzeba mieć
pewną świadomość tego co się robi.I tak zazwyczaj brak wtyczki świadczy
iż dane urządzenie pobiera większy prąd,niż stand.16A w związku z tym
potrzebne jest np.grubsze zasilanie itp.itd.Tak samo w przypadku
roszczeń ubezpieczeniowych gdy udowodnią nam że pożar nastąpił w wyniku
awarii inst.elektrycznej.

Tak więc kij ma dwa końce ale proc trzy

do góry

>
> potrzebne jest np.grubsze zasilanie itp.itd.Tak samo w przypadku roszczeń
> ubezpieczeniowych gdy udowodnią nam że pożar nastąpił w wyniku awarii
> inst.elektrycznej.

Ale muszą powołać się na jakś przepis który nakazuje montować dane
urządzenie osobie z uprawnieniami.
A nikt tego przepisu jeszcze tu nie zacytował.



--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry