>
> Wykoncypowałem sobie, że zrobię gres w holu, kuchni i "wjadę" nim do
> salonu tworząc taki łuk... (w sumie szczegóły są tu nie istotne).
> W dalszej części salonu będą panele.
>
> No i tu pytanie - czy nie polegnę na łączeniu gresu z panelami po linii
> krzywej.
> Jak to najlepiej wykonać aby łączenie było jak najmniej zauważalne?
>
> W zasadzie dobrze by było gdyby panele były dosunięte do brzegu gresu,
> jakaś elastyczna fuga i tyle.
> Tylko raczej tak precyzyjne cięcie gresu i paneli po łuku raczej nie
> wyjdzie. Może są jakieś maskownice?
>
> Nie chciałbym wydać na takie łączenie majątku więc może lepiej zrezygnować
> lub zaplanować je po liniach prostych?

Wlasnie stoje przed podobnym problemem. Tez sobie tak wymysliłem. U mnie
plytki beda laczyc sie z barlinecką. Podczas wylewek wypalilem sobie laserem
szablon z blachy 5mm. Do tego szablonu wylali mi luk ,tak ze posadzka pod
plytki jest wyzsza o 5mm . Ten sam szablon chce wykorzystać do uciecia
plytek i deski. Co do łączenia to jest ponoc jakis silikon w wielu kolorach
do wyboru. Jakas zagraniczna marka , nie pamietam teraz. Sam się boję jak to
wyjdzie w praniu .

pozdr.
mihal