eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodySternbergia lutea › Re: Sternbergia lutea
  • Data: 2023-10-13 14:40:16
    Temat: Re: Sternbergia lutea
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-10-13, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    > Pan Marcin Debowski napisał:
    >
    >>> Zna ktoś? Ma ktoś? Na pozytywną odpowiedź nie liczę, nie tylko dlatego,
    >>> że mało kto tutaj zagląda. Nigdy w Polsce nie widziałem, mimo że da się
    >>> kupić cebulki, a uprawa jest możliwa. Kwitnie o tej porze. Na Istrii
    >>> jest w każdym ogródku, nie tylko kwiatowym, ale nawet na gumnie, co po
    >>> nim kury biegają. To się samo rozłazi, rośnie tam gdzie nikt nie nie
    >>> sadził.
    >>
    >> Głowy uciąć sobie nie dam, ale ze 30 lat temu kupiłem cebulki tego
    >> mojemu tacie. Pewnie zasadził, ale niestety nie potrafię powiedzieć
    >> jak się sprawa dalej potoczyła.
    >
    > No proszę, nie dość, że niektórzy znają i kojarzą, ale jeszcze pamiętają
    > po trzydziestu latach.

    No tak mi się wydaje, bo kwiat jakby kojarzę, a nie do końca widzę
    powód, dla którego miałbym w tej Holandii kupować akurat krokusy.
    Obok tulipanów zresztą, ale te to coś bardziej oczywistego.

    >>> Spotykałem to już w poprzednich latach w okolicach Triestu i w zachodniej
    >>> Słowenii, takiej już nie całkiem nadmorskiej. I myślałem, że to krokusy,
    >>> które w innym środowisku przyjmują odmienne obyczaje. Teraz zapytałem o co
    >>> chodzi, a ledwie skończyłem gadać, w ruch poszła motyka i miałem nakopane
    >>> pół torby cebulek. Cebulka wygląda inaczej niż bulwa krokusowa, przypomina
    >>> tulipanową. Poradzili, by po prostu wsadzić gdzieś w trawę, bo to samo
    >>> rośnie. Tam -- na pewno. Tu -- zobaczymy. Już miałem przed wsadzeniem
    >>> ukręcić temu nać, na szczęście wcześniej przeczytałem, że liście są
    >>> zimozielone, więc pewnie roślinie teraz do czegoś potrzebne. Zostawiłem.
    >>
    >> Pytanie co się stanie w zimie w klimacie bardziej kontynentalnym.
    >> Cebulki kupiłem w Holandii. Tam tez zimy łagodne.
    >
    > Przemarznięcia boję się najmniej. Bardziej ogólnego niedostosowania do
    > innego klimatu. Wiadomo, że najtrudniej jest przenieść roślinę rosnącą
    > w trudnych warunkach, w warunki lepsze. Na przyklad górską na niziny.
    > Na nowym stanowisku musi radzić sobie z konkurencją. Co oznacza "posadź
    > to gdzieś w trawie", zależy od punktu widzenia. Nad Morzem Śródziemnym
    > "trawa" jest zjawiskiem wiosennym, w lecie w zasadzie zanika. U nas jest
    > odwrotnie. Obcym w trawie bywa trudno.

    A dlaczego nie boisz się przemarznięcia? Tu np.:
    https://zielonyogrodek.pl/katalog-roslin/cebulowe/96
    24-sternbergia-zolta

    widzę właśnie o przemarzaniu.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1