eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTurbina wiatrowa › Re: Turbina wiatrowa
  • Data: 2011-05-18 16:18:21
    Temat: Re: Turbina wiatrowa
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Kris napisał:

    Na razie tylko teoretyzujemy... :-)
    >
    > +Fundament montaz i dodatki i wyjdzie 10tys pewnie.

    Kompletne śmigło, prądnica, maszt i odciągi to koszt rzędu 6 tys.
    Fundamentu nie trzeba, ale jak coś, to kilka worków cementu, trochę
    pachu, można rzucić siatkę fi6 - może max kilka stów.

    Tu oferta:
    http://allegro.pl/airgenerator-elektrownia-wiatrowa-
    2kw-promocja-i1602227695.html

    Te moje 6 tys to już liczę z naddatkiem, bo mi potrzebny byłby tylko
    maszt z dodatkowego wyposażenie, ale i to można sobie w końcu zrobić ;-).

    Elektroniki nie potrzebuję, bo jak tylko do grzałek, to prąd nie musi
    być rewelacyjny, a u mnie wieje... nawet dziś, a jest upalny dzień.

    > Teraz sobie policz ile lat możesz latem za te 10tys zł grzac wodę
    > pradem(przepływowy podgrewacz/ grzłaka w bojlerze itp).

    No to już nie 10, tylko 6... :-)

    > Przyjmijmy nawet ze na grzanie wody wydasz 300zł miesięcznie.
    > 10000/300zł=34 miesiące

    6000/300 = 20 m-cy

    > Przyjmując że grzac wode pradem będziesz przez 4 miesiace w roku(maj,
    > czerwiec, lipiec, sierpień wychodzi 9 lat grzania za 10tys zł.

    a pozostałe miesiące to co...? 8-) W końcu CWU potrzebna jest cały rok.

    > A aby zużyc 300zł miesięcznie na grzanie wody to grzałka 3kW w bojerze
    > moglaby grzac przez 6 godzin dziennie.
    > Praktycznie więc pewnie pradu na grzanie wody grząłką w bojlerze
    > zuzyjesz za 150zł miesięcznie, przyjmijmy nawet ze grzejkesz 5 miesiecy
    > w roku to i tak masz 10000zł/150zł/5miesięcy= 13lat
    > A ktoś niżej pisze ze taki zestaw to nie 10tys a 30tys zł

    No to zależy jak chce za to płacić :-).

    No nie będę się spierał, bo faktycznie trzeba przede wszystkim sprawdzić
    wiatry i sobie wszystko wyliczyć.
    Jednak pomyślałem wstępnie o próbnym 'czymś'. Jak troszkę kaski wpłynie,
    to kupię na allegro jakąś prądniczkę za kilka stów i skombinuję śmigło,
    a ze stępli pozbijam jakiś prowizoryczny maszt i będę miał na próbę :-).
    Zasobnik mam 300 l i wejście na grzałkę też jest, zatem tylko pozbierać
    klocki i je poskładać :-).

    Docelowo wymyśliłem sobie, że gdyby rzeczywiście to wypaliło, to
    postarałbym się o bufor - tak z 1000 l i w okresie, kiedy nie grzeje się
    CWU - w końcu się kiedyś już nagrzeje i przestaje :-) - to przełączy się
    na bufor i niech sobie go ładuje. Ten bufor myślę podpiąć równolegle z
    wymiennikiem po stronie CO i nim dogrzewać instalację w okresie sezonu
    grzewczego. Nawet jakby taka turbina w grudniu dała ze 20 - 30 kWh
    dziennie, to już coś - równowartość jakichś 4 - 6 kg węgla. Średnio 5 kg
    węgla dziennie razy 200 dni, to tona węgla oszczędności zimą, a druga
    tona latem :-) ew brak obowiązku rozpalania drewnem co drugi dzień.

    Myślę, że to tak, jak z solarami - jak się zrobi sporo samemu, to się
    opłaca, ale jak chce się zrobić full wypas firmowy, że mucha nie siada,
    to się nie opłaca..., bo te 30 tys się nie zwróci nigdy.

    pozdr
    Robert G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1