> A pluczesz czasami ten filtr przy reduktorze? Jest co plukac? Mam nowy w
> sumie wodociag, ale nie bede oszczedzal 100zl jezeli inwestycja jest
> zasadna.
>
>
No płukałem go 2 razy ( używam już od roku), jest w nim pełno drobinek rdzy.
Jak coś z w wodą robili to zaraz się robi ten filtr rdzawy-mam na myśli
kolor.
Po przepłukaniu jest OK.
W sumie do dużych smieci jest ten zawór na dole upostowy.
Ja go płukałem bo u mnie jest w przeciwieństwie do Ciebie, bardzo niskie
ciśnienie ...:(.
W dzień około 2-2,5 bara w nocy ( około 1 nad ranem )około 3,5-4 barów i mi
woda z kranu słabo leci :).
Więc usuwałem wszytkie możliwe zatory na drodze wodnej i przy okazji
płukałem filtr.
A i tam jest chyba zawór zwrotny w tym filtrze, to nie potrzbujesz
antyskażeniowego.


Pozdrawiam Michał