W dniu 2013-10-25 22:49, Adam pisze:
> W dniu piątek, 25 października 2013 22:28:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Ja nie wiem czy tak do konca jest, czy tylko tak nam sie nie mowi.
>> To znaczy jest, ale onet np. jest przeciez od lat. Nowe algorytmy tworza
>
> Ale onet przeciez utrzymuje sie tylko i wylacznie z reklam. Z niczego wiecej.
> Zreszta onet to jedna wielka reklama - same tresci i artykuly sponsorowane,
> nie wlaze tam od dawna ;) Wszystkie duze portale w tym kierunku poszly i
> nie ma sie co dziwic - tak samo jak gazeta zyje z reklam, tak i portale
> z nich zyja. No bo jak nie z nich to z czego? A koszty utrzymania sa ogromne:)

No dokladnie. Tylko wiesz, cos co sie nazywa portalem internetowym
powino sie nazywac tablica ogloszen, albo portalem reklamowym.
Oczywiscie to moj wybor czy tam wejde czy nie, ale tu chodzi o trend a
nie o moja czy innych wole.

>> jest takie wyciskanie ostatnich sokow. Gdzie by tu jeszcze wcisnac
>> reklame zeby wiecej zarobic, a wszystko inne schodzi na dalszy plan.
>> Taki reklamowany przez Ciebie kiedys ICM z ktorego zreszta korzystam
>> radzi sobie bez reklam. No da sie z pasja po prostu.
>
> ICM jest jednostka uniwersytetu warszawskiego i przypuszczam ze w ustawie
> ma zakaz uprawiania komerchy jak kazdy osrodek naukowy / panstwowa
> placowka edukacyjna - tylko i wylacznie dlatego nie ma w nim reklam :-)

Cos jak telewizja publiczna na ktora placimy abonament?? :-)

> Czemu myslisz tak sie np. youtube rozwinal? Wcale nie dlatego ze ludzie
> maja taka potrzebe uzewnetrznienia sie tylko po prostu trzepia na tym
> kase ;)

Akurat YT daje mozliwosc zamkniecia reklamy po krotkim czasie.
Paradoksalnie komercyjna eska pokazuje w gornym rogu ekranu czas trwania
reklam. Czemu tego nie ma w TV publicznej?

> Ja akurat zyje z firmy hostingowej - czyli hostuje tresci i mi za te
> hostowanie ludzie musza placic kase. Dlatego nie dziwie sie, ze poza
> oczywiscie stronami stricte firmowymi kazdy chce na tym cos zarobic,
> przynajmniej zeby pokryc koszty hostingu. Bo z kolei darmowy hosting
> tez istnieje - ale na takim to hostingodawca umieszcza swoje reklamy,
> bo przeciez nikt nie bedzie utrzymywal kogos za darmo, skoro utrzymanie
> tego kosztuje :-)

Adam ja to wszystko rozumiem. Pozwolilem sobie opisac trend jakis tam i
tyle. Prawda jest taka, ze jak zechcesz cos kupic poslugujac sie
artykulami wychwalajacymi produkt to nie wiesz tak naprawde czy on jest
dobry czy sponsorowany. Toz to jakas schizofrenia.

Pozdro.. TK