eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniecyklinowanie podłóg sosnowych › Re: cyklinowanie podłóg sosnowych
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Plumpi" <a...@a...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: cyklinowanie podłóg sosnowych
    Date: Sun, 1 Apr 2012 14:06:39 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 57
    Message-ID: <jl9gcl$8ma$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jl7onp$on$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-72-1-19.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1333282005 8906 89.72.1.19 (1 Apr 2012 12:06:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Apr 2012 12:06:45 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-User: perkalikowiec
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:447731
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Wasyl" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:jl7onp$on$1@inews.gazeta.pl...

    > Hej,
    > remontuje własnie mieszkanie,
    > czym polakierować podłogę po cyklinowaniu?
    >
    > większość wykonawców poleca mi lakiery wodne,
    > natomiast słyszałem, że chemiczne są bardziej trwałe
    > co robić?

    Lakiery wodne schną dość szybko i nie wydzielają smrodu.
    Praktycznie po 2 dniach uzyskują pełną wytrzymałość. Niestety są mało trwałe
    i tak średnio cokilka lat trzeba ponownie malować podłogę.

    W przypadku lakierów na bazie chemicznych rozpuszczalników smierdzą okropnie
    i długo wietrzeją.
    Lakiery nawierzchniowe uretanowe czy poliureatnowe nie są aż tak śmierdzące
    i są bardzo trwałe. Muszą schnąć kilka dni, a pełną wytrzymałość uzyskują po
    tygodniu-dwóch. Po 2 tygodniach wietrzenia jeszcze da się odczuć zapach.
    Lakiery takie jednak nie nadają się bezpośrednio na drewno, ponieważ
    powoduja dość mocne ciemnienie drewna i dość słabo trzymają. Można je
    stosować bezpośrednio na elementy drewniane, które nie podlegają zbyt mocnym
    obciążeniom, bo potrafią odprysnąć.
    Jezeli jest to sosna to trzeba najpierw zastosować lakier podkładowy
    "Capon". Śmierdzi on niemiłosiernie, a jego zapach wsiąka we wszystko i
    utrzymuje się bardzo długo, nawet przez kilka tygodni. Dlatego też trzeba
    mieszkanie opróżnić z wszystkiego, przede wszystkim ubrań i żywności, bo
    nasiąkną one rozpuszczalnikiem. Jeżeli jednak zależy Ci na wysokiej jakości
    i trwałości lakieru, a przy tym na jak najniższych kosztach to warto
    pomalować najpier Caponem, a następnie porządnym lakierem
    uretanowym/poliuretanowym luib chemoutwardzalnym.
    Capon poza ochroną drewna przed ciemnieniem, dodatkowo utwardza drewno. Jest
    to bardzo ważne w przypadku drewna sosnowego, które jest bardzo miękkie.
    Warto go nawet dodatkowo rozcieńczyć rozpuszczalnikiem nitro przed
    położeniem pierwszej warstwy i ograniczyć wietrzenie, aby ten lakier mógł
    głęboko wsiąknąć w drewno.
    Ja u siebie robiłem podłogi z sosny ok. 15 lat temu. Malowałem Caponem, a
    następnie lakierem uretanowym czy poliuretanowym firmy Domalux na wysoki
    połysk, który utrzymał się do dnia dzisiejszego. Fakt, że miejscami lakier
    uległ zniszczeniu od kółek foteli, ale w miejscach gdzie tylko się chodzi
    wygląda prawie tak jak 15 lat temu, tracąc niewiele ze swojego, pierwotnego
    połysku.
    Malowałem 4-krotnie Caponem + 3-krotnie Domaluxem. Po każdej warstwie
    delikatnie przeszlifowując i matowiąc powierzchnię coraz drobniejszym
    papierem ściernym. Kładąc dwie pierwsze warstwy Caponu, rozcieńczałem go
    rozpuszczalnikiem, a pomalowane fragmenty podłogi nakrywałem folią, aby
    Capon zbyt szybko nie wysychał i mógł wsiąknąć głębiej. Myślę, że trochę
    przesadziłem z tymi podłogami, ale prawdą jest, że kto wchodził to się
    zachwycał nimi :)
    Wtedy także pomalowałem sosnowe schody jakimś lakierem jachtowym,
    chemoutwardzalnym (nie pamiętam nazwy, ani producenta). Prawie w ogóle nie
    śmierdział, ale za puszkę tego lakieru płaciłem prawie 10 razy tyle co za
    Domalux. Położyłem 2 warstwy. Pomimo intensywnego użytkowania schodów i
    częstego chodzenia po nich w butach, lakier nadal posiada połysk, a
    niewielkie przetarcia pojawiły się tylko na krawędziach stopni.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1