eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegdzie układać rury pp › Re: gdzie układać rury pp
  • Data: 2011-07-29 14:16:24
    Temat: Re: gdzie układać rury pp
    Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 29 Lip, 14:57, Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:

    > To bądź uprzejmy nie robić bałaganu odpisując de facto nie na temat - ja
    > pisałem o takim a nie innym kładzeniu rur, więc albo odpisuj z
    > zaznaczeniem, że piszesz ogólnie a nie konkretnie odpowiadasz mi, albo
    > odpowiadaj na temat.

    Odpisałem odpowiednio przycinając cytat, wycinając właśnie te pomysły
    n/t bruzd. Wydało mi się to wystarczające...

    > Chamowate? Chamowate to jest twoje egocentryczne odpowiadanie de facto
    > na własne tezy

    ...acha... jasne.

    > i potem pretensje, że ktoś założył, że cytując czyjąś
    > wypowiedź ustosunkowujesz się to tej właśnie wypowiedzi.

    To nie ja zacząłem się tu żołądkować.

    > A weź popatrz sobie na temat wątku...

    A weź popatrz sobie na jego zawartość. Temat jest o PP, a w momencie
    kiedy pisałem swojego posta, wszystkie widniejące wtedy odpowiedzi
    mówiły o dawaniu rur w ścianę, bo w podłodze strach, a poza tym
    najlepiej, żeby to były PEXy.

    > Może i jest. Tak samo jak rejsowe samoloty są wg. statystyk
    > najbezpieczniejszą formą transportu. Ale katastrofy i tak się zdarzają.

    No i super, świetny przykład. Katastrofy lotnicze się zdarzają, ale
    statystycznie rzecz biorąc jest ich mniej niż innych. Zatem który
    środek transportu jest najbezpieczniejszy? Czy planując wakacje
    odrzucisz z góry samolot jako transport z powodu, że przecież może
    spaść?

    > Nie wiem - dla twojej przyjemności nie będą pruć podłóg. Po prostu
    > odcięli starą instalację i nową puścili po ścianach.

    "Zostaw "moje przyjemności", chodziło mi o konkrety. PP dobrze
    zrobione rozszczelnić się w zasadzie nie ma prawa, stąd pytanie: czy
    chodziło o uszkodzenie mechaniczne, czy jednak o błąd w sztuce. Mogli
    pamiętać, czy np rury były zalane wylewką na sztywno, bez dylatacji -
    i tak dalej.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1