eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewyrównanie podłogi w piwnicy › Re: niespodziewana rewizja planów :) (było: wyrównanie podłogi w piwnicy)
  • Data: 2022-04-14 23:51:04
    Temat: Re: niespodziewana rewizja planów :) (było: wyrównanie podłogi w piwnicy)
    Od: a a <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thursday, 14 April 2022 at 23:25:28 UTC+2, JaceK wrote:
    > Na wątku o wyrównaniu podłogi w piwnicy zbudowałem sobie w głowie jako
    > taki plan prac z wykorzystanie porad i sugestii.
    >
    > Zacząłem od delikatnego kucia. Chciałem mechanicznie zmniejszyć górki
    > tak o 1-2cm. Kilka dni temu robiłem przymiarkę i wyglądało sensownie, że
    > się da właśnie tyle wyrównać, i że nie będzie to robota ani za ciężka,
    > ani za lekka, ot tak w sam raz, aby się zmęczyć i nie zajechać.
    >
    > Jakież było moje zdziwienie, gdy dziś po pierwszych uderzeniach
    > młotowiertarki o mocy zaledwie 600W i uderzeniu o energii 1 dżula
    > posadzka zaczęła odchodzić płatami :) Normalnie jakby to był inny beton
    > niż ten, na którym robiłem próby. No i jak zaczęło to odłazić "w
    > kostkach" to już nie mogłem powrócić do pierwotnych 1-2cm, i skułem to
    > po całości. To co się skuło ma kolor mocno szary a to co zostało jest
    > dość równe i ma kolor prawie biały, delikatnie szary. Przypuszczam, że
    > to co zostało to beton fundamentu, a to co skułem to nie wiem. Może
    > musieli szybko myć betoniarkę i tak mi nawalili czegoś robiąc fale Dunaju.
    >
    > Tak czy siak teraz mam skute do ~3cm poniżej poziomu korytarza :)
    > Pierwotnie planowałem wylewkę na nierówną powierzchnię skutą do 3cm
    > powyżej poziomu korytarza. Wydaje mi się, że jest potrzebna rewizja
    > planów. Czy w tej sytuacji po prostu zamiast wylewki zastosować beton
    > B20 lub B30 do wysokości 3cm powyżej poziomu korytarza i to wystarczy
    > jak się zrobi sensownie równo?
    >
    > JaceK
    ==to co zostało jest
    dość równe i ma kolor prawie biały, delikatnie szary.

    Czyli to nie jest beton fundamentu, bo beton jednak nie bieleje.

    Trzeba to przewiercić i zobaczyc co to jest, może ocieplenie, może inne badziewie,
    czy stywne , czy głebokie
    a może to kolejne odpadki, złom o trzeba kopać do lica.

    A może tam głębiej już nie ma wylanego betonu a będzie grunt, ziemia
    i będzie podmakało.

    Warto sprawdzić porządnie, bo żadnej roboty nie nalezy wykonywac dwukrotnie.

    Jak będzie wiadomo c o to jest, to będzie znana obciążalność

    Pewnie jest gdzies projekt domu i wiadomo co tam ma być, powinno być , z jakiego
    materialu i jak głebokie.

    Znajomy mial nierówne pogłogi, bo było szkody i musial dom pietrowy wyburzyć i
    zobaczył
    fundamenty a tam jakies syfy ze starego domu, c egła na zaprawę wapienną
    i musi jeszcze głebiej kopać pod piwnicami, aby caly ten syf usunąc, do golej ziemi,
    bo jak nowy dom postawi, to znów fundament siądzie, popęka i kolejny dom będzie do
    ankrowania lub wyburzenia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1