eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieszlifierka oscylacyjna i usuwanie lakieru/farby › Re: szlifierka oscylacyjna i usuwanie lakieru/farby
  • X-Received: by 10.157.95.5 with SMTP id f5mr1571443oti.9.1511736369513; Sun, 26 Nov
    2017 14:46:09 -0800 (PST)
    X-Received: by 10.157.95.5 with SMTP id f5mr1571443oti.9.1511736369513; Sun, 26 Nov
    2017 14:46:09 -0800 (PST)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
    0.net!peer03.am4!peer.am4.highwinds-media.com!peer02.iad!feed-me.highwinds-medi
    a.com!news.highwinds-media.com!193no583541itr.0!news-out.google.com!x87ni4827it
    a.0!nntp.google.com!193no583537itr.0!postnews.google.com!glegroupsg2000goo.goog
    legroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Date: Sun, 26 Nov 2017 14:46:09 -0800 (PST)
    In-Reply-To: <ovejic$6hb$1$SirRobak@news.chmurka.net>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=85.222.7.15;
    posting-account=gzC-5AoAAAASEGullUnj_pAuSBDSAYe6
    NNTP-Posting-Host: 85.222.7.15
    References: <5a19e5e2$0$41303$b1db1813$f9722a78@news.astraweb.com>
    <7...@g...com>
    <ovejic$6hb$1$SirRobak@news.chmurka.net>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <0...@g...com>
    Subject: Re: szlifierka oscylacyjna i usuwanie lakieru/farby
    From: Tornad <w...@a...com>
    Injection-Date: Sun, 26 Nov 2017 22:46:09 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Received-Bytes: 6797
    X-Received-Body-CRC: 3761859663
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:535461
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu niedziela, 26 listopada 2017 15:37:02 UTC+1 użytkownik Sir_Robak napisał:
    > > Kup szlifierke tasmowa.
    > >
    Do niewątpliwie cennych rad pozwole sobie dorzucić swoje trzy centy. Scislej
    trzy grosze, bo opisze jak to robili w Polsce. Południowo wschodniej jeśli
    to ma jakies znaczenie.
    Opisze jak znany we wsi fachowiec zabral się do na pozor prostej pracy jaka
    było zdarcie starej powloki wykonanej wg starej technologii z parkietu chyba
    bukowego. Gosciu przyjechal z jedna maszyna, sciernica dyskowa czy jak to
    nazwac. Sciernica tasmowa mu się zepsula, robota nie byla wielka by tylko
    jeden duzy pokoj około 30 m2.Takie wirujące kolo o średnicy około 40 cm z
    tarcza sciernego papieru mocowna od spodu. Pracownik zaczal to zdzierac a
    wlaciciel pojechal zalatwiac nastepna robote.

    Pracownik zalozyl papier o granulacji około 60 lub 100 (ziaren na cal
    kwadratowy).
    I po pol godzinie stwierdził, ze tej roboty ta maszyna nie zrobi.
    Ten lakier, zapewne dwuskładnikowy na bazie popularnego epidianu, zamiast się
    dac zetrzeć, zaczal normalnie smierdziec a parkiet czerniec. Ten papier
    scierny caly się zapchal tym roztopionym w czasie scierania, lakierem. Gosciu
    wymianial go co kilka minut i to nic nie dawalo.
    Wtedy ja, majacy troche praktyki musialem zainterweniować. Nakazałem mu zalozyc
    tarcze scierna o granulacji chyba 30. I nie szlifować tej podłogi do skutku
    czyli do całkowitego zaszlifowania lakieru w danym miejscu, lecz nakazałem mu
    się posuwac tak aby ta maszyna scierala co raz to nowa, zimna powierzchnie
    podlogi. Nie do całkowitego zdarcia lecz zmatowienia lakieru. I to zaczelo
    dzialac. Gosciu objechal cala podloge raz potem gdy ona ostygla drugi raz i
    za trzecim przejazdem lakier był zdarty. Tyle, ze powierchnia drewna była
    całkowicie porysowana bo te ziarna na tarczy scierajacej miały wymiary okolo
    milimetrowe albo i większe.
    Wtedy poleciłem zalozyc tarcze drobniejsza chyba 60 tke i te rysy, po jednym
    już przejezdzie zniknely. Polerowanie wykonal tarza chyba 180 i po dokładnym
    odkurzeniu można było podloge zamalować podkładem. Podklad był bezbarwny. Po
    pomalowaniu podkładem "wychodzą na wierzch" sloje parkietu. Gdy się maluje od
    razu lakierem te sloje sa znacznie mniej widoczne.

    Na drugi dzień pomalowali to raz lakierem lateksowym. Troche oponowałem bo
    chciałem lakier olejny ale ten fachowiec stosowal tylko lateks wiec musialem
    się zgodzić.
    Nastepnegp dnia czy nawet po dwu dniach, ten lakier "przelecieli" ta sama
    maszyna tyle ze papierem drobnym. chyba 200. To była operacja polerowania.
    Te wszystkie wloski, które powstają po pierwszym malowaniu zostały starte i
    zniknely i znowu po dokładnym odkurzeniu pomalowali walkiem ostania warstwę.
    Walkiem ale często moczonym tak, ze na powierzchni była gruba warstwa plynu.
    Wygladalo to tak jakby podloga była pokryta milimetrowa warstwa wody. Po
    tygodniu to pięknie wyschło i ten nowy lakier się trzyma tak, ze po chyba
    pieciu latach jakichś oznak jego porysowania czy zmatowienia nie widać.
    Niestety nie pamiętam czym to malowali ale chyba w sklepach wiedza. Z tym,
    ze lakiery sa rozna w roznych cenach która zależy od tego czy i jak długo on
    smierdzi.

    To tak z biegu. Jeśli kogos interesują szczegoly to chętnie napisze.

    Jeszcze uwaga na temat lakierow lateksowych. Czyli "wodnych".
    Lakiey te sa stosukowo nowym wynalazkiem. Zwykly lakier tzw olejny miesza
    sie z woda w proporcji 1 : 2 albo 1: 3 i te mieszaninę podaje dzialaniu
    ultradzwiekow. W tej operacji cząsteczki oleju zostają
    rozdrobnione "zatomizowane" do wymiarow bliskich wymarom czasteczek. Do tej
    mieszanki dodaje się srodkow peptyzujacych czyli antykoagulatorow. To sa
    substancje chemiczne powodujące jonizacje czastek oleju. One zostaja niejako
    elektrostatycznie naladowane a ponieważ ladunki jednoimienne odpychają się to
    taki lateks utrzymuje się w tej formie przez dluzszy czas nawet kilku lat.
    Należy go jedynie chronic przez mrozem.

    I to jest wynalazek nie glupi. Pedzle, walki i rece po uzyciu można umyc w
    wodzie.
    Ma on tylko jedna wade, ze klient zostaje normalnie oszukiwany. Bo taki lakier
    wysycha w dwóch etapach. Najpierw wysycha woda, w której te olejowe
    mikrokropelki sa zawieszona a potem one się ze soba lacza i dopiero wtedy
    lakier zaczyna wysychać czy wiazac. To trwa kilka dni o czym należy pamietac.
    A pisza, ze on wysycha w ciągu kilku godzin. Ale nie pisza, ze jak się po
    takim "wyschniętym" po kilku godzinach lakierze pochodzi to slady pozostaną.
    Ale największym oszustwem jest to, ze powloka wykonana takim lakierem, po
    jego wyschnieciu jest trzy razy ciensza od wykonanej lakierem olejnym. A ceny
    lakieru olejnego i lateksu sa takie same lub porównywalne. Aby uzyskac gruba
    powloke należy malować trzy razy. I to trzy razy drozej kosztuje.

    Pzdr
    Tornad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1