-
Budowa mieszkań w I 2013 r.
... rozpoczynali w pierwszej połowie 2011 roku. Jednocześnie znacznie ograniczają liczbę nowych inwestycji. Z początkiem nowego roku z rynku budownictwa mieszkaniowego napłynęły fatalne dane. Uzasadnione będzie nawet użycia słowa zapaść, szczególnie w odniesieniu do liczby rozpoczynanych inwestycji oraz wydawanych pozwoleń na budowę. W ostatnich 12 ...
-
Jak koronawirus wpływa na rynek mieszkaniowy?
... gospodarczym będzie sprzyjać powrotowi obu stron na rynek. Zresztą sugerują to dane z serwisów ogłoszeniowych oraz wyszukiwarki Google. Zdaniem analityka Bartosza Turka z ... na giełdzie, drogie złoto fizyczne, spadek atrakcyjności detalicznych obligacji skarbowych, fatalne oprocentowanie lokat i wysoka inflacja. Wskutek suszy i działań ratunkowych ...
-
Budowa mieszkań: lekkie ożywienie
... . W ujęciu 12 miesięcy (od listopada 2008) liczba ta jest o 10,3 proc. wyższa. Dane z ostatnich dwunastu miesięcy w lepszym stopniu oddają koniunkturę na rynku mieszkaniowym, ponieważ w ... sygnałem wskazującym, że lata 2010-2011 nie będą być może aż tak fatalne pod względem liczby ukończonych inwestycji, jak tego wcześniej oczekiwano. W szczególności ...
-
Rynek mieszkaniowy: czy faktycznie potrzeba jeszcze 1,5 mln lokali?
... Informacje z 2012 r. wskazują, że na 1000 Polaków przypada 356 mieszkań (zobacz dane Europejskiej Federacji Hipotecznej oraz GUS-u). Słowo „mieszkanie” w tym statystycznym kontekście ... ludności nieco złagodzi problemy mieszkaniowe. Będzie on miał jednak fatalne skutki dla całej gospodarki oraz systemu finansów publicznych. Zmiany demograficzne ...
-
O 23% rdr mniej pozwoleń na budowę w I połowie 2023 r.
... w pozostałych obszarach budownictwa kubaturowego? Niestety, najnowsze dane GUNB pokazują nadchodzący regres w budownictwie przemysłowo-magazynowym, gospodarczo-inwentarskim, ... budynków zamieszkania zbiorowego, czyli m.in. hoteli i pensjonatów, a także budynków gospodarczo-inwentarskich. Fatalne są także perspektywy dla firm specjalizujących się w ...


Ceny mieszkań w Polsce spadają, Warszawa mniej dostępna niż Bruksela